Chełmianin startował tam w dwóch konkurencjach. Wywalczył złoto zarówno w łączonym wyciskaniu sztangi leżąc i martwym ciągu, a także indywidualnie w martwym ciągu.
- Jestem zadowolony z tego występu, zwłaszcza że ten rok był dość nietypowy przez problemy zdrowotne - mówi Ryszard Śliwiński. - Udało się je jednak przezwyciężyć i dopisać do konta kolejny sukces.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze