Wezwano na pomoc strażaków, ponieważ drzwi były od wewnątrz zamknięte. Dostali się do środka przez okno. Okazało się, że na podłodze leży martwa kobieta. 78-latka z Chełma mieszkała samotnie. Nikt nawet nie zauważył, jak po cichu odeszła…
Śledczy wstępnie wykluczyli udział innych osób w tym przykrym zdarzeniu. Prokurator zdecydował jednak, że ciało zostanie poddane sekcji.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze