Wygląda na to, że na liście KO pechowym numerem nie jest trzynastka, a ósemka. Już drugi kandydat, którego nazwisko opublikowano na tej pozycji, informuje, że kandydować do parlamentu nie będzie.
- Na obecną chwilę nie planuję startu w wyborach do Sejmu. Nie podpisałem wymaganej od kandydatów zgody - informuje Marek Poznański, kiedyś parlamentarzysta z naszego okręgu z Ruchu Palikota, obecnie menadżer Śródmieścia w Lublinie.
Podobno Poznański chciał startować do Sejmu, ale z okręgu lubelskiego.
- Rzeczywiście wysłałem do Warszawy prośbę, bym znalazł się na liście w okręgu lubelskim. Ostatecznie wpisano mnie na listę w okręgu chełmskim bez mojej zgody - twierdzi polityk.
Kto wskoczy na listę za Poznańskiego? Czy może będzie to ktoś z Chełma? Na razie Platforma Obywatelska tego nie zdradza.
Napisz komentarz
Komentarze