Funkcjonariuszy zaintrygowała m.in. wartość towarów, która biorąc pod uwagę kraj ich pochodzenia i rodzaj (produkty elektroniczne używane) wydała się wyjątkowo niska. Zadecydowano o przeprowadzeniu szczegółowej kontroli towaru, w tym m.in. pod kątem spełniania wymagań zasadniczych dla sprzętu elektronicznego oraz przepisów dotyczących bezpieczeństwa produktu.
Jak dowiedzieliśmy się w Izbie Administracji Skarbowej w Lublinie, w wyniku przeprowadzonej kontroli funkcjonariusze stwierdzili, że zgłoszone monitory komputerowe nie nadają się do dalszego użytkowania, a są zwykłym odpadem. Sprzęt nie posiadał opakowań jednostkowych, podstawek, kabli przyłączeniowych oraz instrukcji obsługi, która jest wymagana w przypadku towarów sprowadzanych na terytorium Unii Europejskiej.
Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska – Delegatura w Chełmie, po dokonanej na wniosek Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego ocenie, potwierdził podejrzenia funkcjonariuszy i ocenił towar jako odpad. WIOŚ zaznaczył również w wydanej opinii, że towary te stanowią odpad niebezpieczny – na części urządzeń widniały bowiem oznaczenia informujące o użyciu do ich produkcji szkodliwej dla środowiska rtęci.
Lubelski Urząd Celno-Skarbowy złożył zawiadomienie do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska w Warszawie o nielegalnym przemieszczaniu odpadów. Do czasu zakończenia postępowania ujawnione odpady pozostaną pod dozorem celnym.
Jednym z zadań KAS jest przeciwdziałanie napływowi na terytorium Unii Europejskiej towarów nielegalnych i niebezpiecznych. Od początku roku lubelska Służba Celno-Skarbowa udaremniła nielegalny wwóz do Polski już przeszło 100 ton odpadów (w tym m.in. zużytej odzieży, katalizatorów i używanych części samochodowych, wyrobów tytoniowych i in.).
Napisz komentarz
Komentarze