Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Super Optyk - Black Week
Reklama https://chelmskiewidoki.pl

Agencja wypłaca, ale nie wszystko

Trwa wypłata zaliczek dopłat bezpośrednich i obszarowych za 2019 rok. Pod koniec ubiegłego tygodnia Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa chwaliła się 4 miliardami złotych przelanymi na konta rolników. W powiecie chełmskim nie wszyscy ucieszą się z przelewów. Rekordowo duża liczba kontroli wydłuża proces weryfikacji wniosków.
Agencja wypłaca, ale nie wszystko

Jak podaje ARiMR, zaliczki w 2019 r. przekazywane są polskim rolnikom na najwyższym dopuszczonym w Unii Europejskiej poziomie. W przypadku dopłat bezpośrednich wynoszą one 70 proc. stawki, 85 proc. - w przypadku płatności PROW.

Warunkiem wypłaty zaliczek płatności obszarowych (płatności ONW, płatność rolno-środowiskowo-klimatyczna, płatność ekologiczna oraz premia pielęgnacyjna i premia zalesieniowa) jest zakończenie kontroli administracyjnej, a przy zaliczkach płatności bezpośrednich wymagane jest jeszcze zakończenie kontroli na miejscu. Zaliczki są naliczane i wypłacane do działek, co do których agencja nie ma żadnych zastrzeżeń. Przeważnie pracownicy agencji poprzestają na kontroli lustracyjnej w systemie. W tym roku jednak bardzo dużo gospodarstw podlega sprawdzeniu w terenie. Powiat chełmski został wytypowany do takich szczegółowych kontroli.

- Mamy 2,5 tys. wylosowanych podmiotów, które podlegają kontroli. To najwięcej w Polsce - powiedziała Barbara Kubisiak, kierownik biura powiatowego w Chełmie Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa podczas sesji Rady Gminy Leśniowice. W ubiegłym tygodniu odpowiadała na pytania radnych i sołtysów i informowała o procedurach związanych z analizą wniosków składanych przez rolników. Mówiła też o licznych kontrolach. - To niestety wydłuża proces realizacji płatności końcowych - dodała.

O planowanej weryfikacji wniosków w terenie rolnicy są zwykle zawiadamiani na 48 godzin wcześniej. Mogą być w trakcie kontroli obecni, ale nie zawsze jest to konieczne. Gdy zostaną im przesłane protokoły, mają prawo do złożenia odwołania, które powinno być skierowane do lubelskiego oddziału agencji.

W powiecie chełmskim złożono 9 tys. 600 wniosków obszarowych. Niemal 30 proc. z nich musiało zostać skontrolowanych w terenie. Także wylosowano do sprawdzenia ponad 1200 wniosków rolników ubiegających się o płatności rolno-środowiskowe.

Przekazywanie zaliczek zakończy się 30 listopada, a od dnia 2 grudnia rozpocznie się realizacja pełnych płatności. Pula środków przeznaczonych na dopłaty bezpośrednie w skali kraju wynosi ok. 15 mld zł. Z kolei maksymalna kwota na realizację płatności obszarowych PROW to ok. 2,86 mld zł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Marek 05.12.2019 20:48
Nie wierzę w ani jedno słowo o wypłatach zaliczek bezpośrednich, dopłat i wypłat suszowego. Agencja leci sobie w kulki z rolnikami. Wydłuża kontrolę, robi ogrt ilości tych kontroli, wszelakiej maści. Najmuje zewnętrzne firmy do wykonania tych kontroli. Za tym wszystkim idą na przemianowanie i wyprowadzenie z agencji ogromnych pieniędzy. Potem udają że za mało mają urzędników do obsługi rolników. Wnioski są rozpatrywane latami. Młody rolnik w tym czasie staje się za stary do swego wniosku. Ja osobiście nie znam rolnika co by dostał zaliczkę, suszowe czy dopłaty,

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama