Dyżurny włodawskiej komendy został poinformowany przez jednego z funkcjonariuszy o odnalezieniu mężczyzny, który nie dawał oznak życia.
- 64-latek znajdował się w altanie na jednej z działek przy ulicy Diamentowej we Włodawie. Najprawdopodobniej mężczyzna zmarł z wychłodzenia. Ostatecznie potwierdzi to sekcja zwłok mężczyzny - wyjaśnia Kinga Zamojska - Prystupa z KPP we Włodawie.
W okresie zimowym, kiedy temperatura na zewnątrz spada, nie zapominajmy, że wśród nas są osoby, które mogą potrzebować pomocy. Nie bądźmy obojętni i alarmujmy policję lub pogotowie ratunkowe za każdym razem kiedy widzimy, że ktoś narażony jest na wychłodzenie organizmu. Taki telefon może uratować ludzkie życie. Jeśli zauważysz sytuację, w której zagrożone może być życie lub zdrowie człowieka, zadzwoń na numer 112, 997 lub 999.
Napisz komentarz
Komentarze