Zwłoki zostały odnalezione 29 listopada w ramach poszukiwań zaginionego ponad rok temu mieszkańca gminy Rudnik. Przeszukiwane były m.in. studnie w rodzinnej miejscowości mężczyzny. Z czasem poszukiwania rozszerzono o sąsiednie sołectwa.
Śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci mężczyzny wszczęła Prokuratora Rejonowa w Zamościu. Na chwilę obecną śledczy nie potwierdzają tożsamości ofiary. Jednocześnie nie wykluczają, że wyłowione z 20-metrowej studni w Joaninie ciało w stanie znacznego rozkładu to osoba zaginiona w październiku ubiegłego roku.
- Sekcja zwłok odbyła się 4 grudnia. Teraz czekamy na jej oficjalne wyniki. Tożsamość ofiary musimy potwierdzić poprzez badania DNA - informuje Ewa Jałowiecka-Śliwa, szefowa zamojskiej prokuratury.
Napisz komentarz
Komentarze