Minister Edukacji Narodowej Dariusz Piątkowski podziękował nauczycielom za ich trud i zaangażowanie w przygotowanie uczniów i maturzystów do egzaminów. Wraz z pozostałymi ministra zadecydował jednak, że w obecnej chwili nie można odwiesić działalności szkół, przedszkoli oraz żłobków.
- Nauka zdalna będzie odbywała się do 24 maja - mówił podczas konferencji Dariusz Piontkowki. - Egzaminy są niezbędny elementem w rekrutacji uczniów na dalszych szczeblach edukacji, więc ich terminy są dosyć odległe, ponieważ na pierwszym miejscu stawiamy bezpieczeństwo i rozwój sytuacji. Matury rozpoczną się 8 czerwca i potrwają do 29 czerwca. Będą to tylko egzaminy pisemne, rezygnujemy z form ustnych. Egzaminy ósmoklasistów natomiast zostaną przeprowadzone od 16 do 18 czerwca.
Wyniki testów ósmoklasistów mają być znane do końca lipca, natomiast matur w sierpniu. Dodatkowe egzaminy dojrzałości dla osób, które nie mogą ich zdawać w powyższym terminie wyznaczono na początek lipca, z kolei na wrzesień zaplanowane są poprawki.
- Jest tym samym jeszcze sporo czasu na przygotowanie do tych ważnych egzaminów - dodał minister edukacji narodowej. - Co ważne, każdy zdający je uczeń będzie siedział w oddzielnej ławce i bezpiecznej odległości od pozostałych.
Podane daty są ważne nie tylko dla uczniów szkół podstawowych i maturzystów, ale także dla studentów.
- Proces rekrutacji będzie musiał zakładać modyfikacje, tak aby przebiegał konstruktywnie i rzetelnie - zaznaczył Wojciech Murdzek, minister nauki i szkolnictwa wyższego. - Do 24 maja zawieszone są też zajęcia dydaktyczne na uczelniach. Mogą toczyć się natomiast prace naukowo-badawcze, oczywiście z zachowaniem wszystkich środków bezpieczeństwa. Przy takich terminach jest szansa, że przyszły rok akademicki rozpocznie się w październiku.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski zapowiedział również, że w najbliższych dniach zapadnie decyzja, czy zostaną wprowadzone kolejne złagodzenia przepisów.
- Polacy podczas świąt wielkanocnych wykazali się wielką odpowiedzialnością, dzięki czemu nie odnotowaliśmy dużego wzrostu zachorowań i mogliśmy nieco zmniejszyć restrykcje. Niebawem poznamy efekt tych złagodzeń i podejmiemy decyzję co dalej.
Napisz komentarz
Komentarze