W ubiegłym tygodniu grupa około 20 młodych zapaśników: juniorów, juniorów młodszych i młodzików z klubów z Włodawy i Krasnegostawu zakończyła zgrupowanie kadry wojewódzkiej pod okiem szkoleniowców Roberta Lenarta i Adama Swatka. Zabrakło reprezentantów klubów z Lublina, Spiczyna i Kraśnika, gdyż rodzice tych młodych sportowców w obawie przed zakażeniem COVID-19 nie wyrazili zgody na ich udział w ćwiczeniach.
Ten etap przygotowań zakończył się wspólnym spotkaniem z rodzicami. Zapaśników odwiedzili także byli trenerzy Roberta Lenarta: Andrzej Korneluk (pierwszy mistrz Polski w Zapasach) oraz Antoni Lesiuk.
W zgrupowaniu, które rozpocznie się 9 sierpnia udział ma wziąć już komplet, czyli około 65 zawodników.
- Pierwsze spotkanie było ogólnorozwojowe, czyli mniej maty, a więcej biegania i ćwiczeń siłowych. Jestem zadowolony z pracy, jaką wykonali nasi podopieczni. Przede wszystkim zależało nam na integracji zespołu. Na kolejnym zgrupowaniu popracujemy nad techniką, sprawnością i wytrzymałością. Będą walki sparingowe oraz zadaniowe – relacjonuje główny trener kadry wojewódzkiej Robert Lenart.
Przed naszymi zapaśnikami chyba najważniejsze starty w tym sezonie. W dniach 18-20 września we Włodawie odbędzie się olimpiada w zapasach w stylu wolnym. Impreza tej rangi wraca do naszego miasta po piętnastu latach. Z kolei tydzień wcześniej na mistrzostwach Polski wystąpią nasi juniorzy.
Napisz komentarz
Komentarze