Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Super Optyk - Black Week
Reklama baner reklamowy

Posłowie w sprawie zwierząt

"Piątka dla zwierząt" - tak popularnie nazywana jest najnowsza ustawa regulująca przepisy dotyczące ochrony zwierząt. To z powodu tego głosowania kłopoty ma teraz m.in. posłanka Teresa Hałas z Krasnegostawu, którą prezes Jarosław Kaczyński zawiesił w członkostwie partii.
Posłowie w sprawie zwierząt

W obozie rządzącym doszło do precedensu. Za odrzuceniem ustawy w sprawie ochrony zwierząt głosowało bowiem 35 posłów Zjednoczonej Prawicy - nie tylko politycy Solidarnej Polski, ale także część posłów PiS. W sumie ponad 60 parlamentarzystów koalicji rządzącej albo zagłosowało przeciwko projektowi, albo wstrzymało się od głosu, albo nie wzięło udziału w głosowaniach.

Prezes Kaczyński wszystkich, którzy byli przeciwko "piątce dla zwierząt" lub wstrzymali się od głosu, zawiesił w członkostwie partii.

Z dyscypliny partyjnej w klubie PiS wyłamała się m.in. Teresa Hałas

- Jako przewodnicząca rolniczej solidarności nie mogłam zachować się inaczej, bo bym się zhańbiła. Ta ustawa dotyczy nie tylko zakazu hodowli zwierząt futerkowych czy uboju rytualnego, ale też innych kwestii, przez które rolnicy mogą ponieść straty - komentuje Teresa Hałas.

Posłanka m.in. wymienia zapis o tym, że członkowie organizacji ekologicznych w asyście policji mogą zabrać zwierzę, jeśli uznają, że jest ono przetrzymywane w złych warunkach. Ponadto przepisy z zakresu ograniczenia uboju religijnego będą skutkować drastycznym spadkiem cen dla rolników i groźbą upadku wielu gospodarstw w związku z drastycznym ograniczeniem eksportu.

- W tych przepisach jest wiele nieścisłości, wręcz niedorzeczności. Nie były one konsultowane z NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”. Brak znajomości aspektów poszczególnych działów produkcji rolniczej i wzajemnych ich powiązań oraz oddziaływań prowadzić będzie nie tylko do upadku jednego sektora, ale upadku i zachwiań koniunkturalnych na wielu rynkach rolnych. Jestem świadoma konsekwencji, ale nie wycofuję się ze swojej decyzji. Byłam zdeterminowana, by wystąpić w obronie rolników - dodaje Hałas.

Od głosu wstrzymało się 15 posłów Porozumienia - w tym Anna Dąbrowska-Banaszek z Chełma. Spośród posłów Porozumienia ustawę poparła tylko Jadwiga Emilewicz.

Choć ostateczny kształt "piątki dla zwierząt" nie uwzględnił poprawek zgłoszonych przez Koalicję Obywatelską, posłowie tego klubu zagłosowali za projektem. Ustawę poparł także chełmski parlamentarzysta Krzysztof Grabczuk.

Przegłosowana w ubiegły piątek nowelizacja wprowadza m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra czy wykorzystania zwierząt w celach rozrywkowych. Za jej przyjęciem głosowało 356 posłów, przeciw było 75, a 18 wstrzymało się od głosu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama