stawki opłat

Samorządowcy przeanalizowali dokładnie najświeższe dane, które opisują kondycję gminnego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi. Doszli do wniosku, że należy nieco obniżyć podstawowe stawki opłat za wywóz odpadów. Ci, którym wydawało się, że taki gest stanowi przesłankę do otwierania szampana, mylili się. Do unormowania cen na rynku usług komunalnych prowadzi jeszcze bardzo długa i wyboista droga. Istnieje też obawa, że oczekiwany przez wszystkich spadek nigdy nie nastąpi.

Władze gminy rozstrzygnęły niedawno postępowanie przetargowe związane z wyborem firmy, która zajmie się odbiorem i zagospodarowaniem odpadów komunalnych. Kwota, jaką samorząd wyda przez 1,5 roku na ten cel nie jest niska, ale podwyżka stawek opłat za wywóz nie jest, jak na razie, planowana. W czasie ostatniej sesji rady miasta dostosowano też plan wydatków, w którym uwzględniono postawione przez wykonawców warunki.

Niczym mantra przewijają się w gminnej przestrzeni publicznej pytania związane z gospodarką odpadami komunalnymi i kosztami obsługi tego systemu. Trudne pytania powróciły także w czasie ostatniej sesji rady gminy, kiedy radni zasugerowali, aby nad przyjętymi niedawno stawkami opłat pochylić się raz jeszcze, i przeanalizować, czy aby na pewno muszą być tak wysokie. Zasadnicze pytanie brzmi jednak, czy takie analizy mogą cokolwiek zmienić?

Dyskusja na temat gospodarowania odpadami komunalnymi, jaka miała miejsce na czerwcowej sesji rady gminy, nie przyniosła mieszkańcom pozytywnych wieści. Wcześniej stawka za wywóz z pojedynczej posesji wzrosła średnio o 11 zł. Czy wzrośnie również teraz? O tym władze i mieszkańcy przekonają się już wkrótce, kiedy dojdzie do otwarcia ofert w ogłoszonym właśnie postępowaniu przetargowym.

W czasie ostatniej sesji nad stawkami opłat za wywóz odpadów komunalnych debatowano dosyć długo, ale dyskusja ta nie wniosła w istocie żadnych nowych ustaleń. Poszczególne komisje zgłaszały co prawda swoje propozycje dotyczące kontrowersyjnych opłat, jednak nie były w stanie zaproponować nic przełomowego. Wszyscy zgodzili się z jednym – za wywóz śmieci trzeba płacić więcej. Dlaczego?

Podwyżka stawek opłat spadła na mieszkańców jak przysłowiowy grom z jasnego nieba. Z dnia na dzień muszą zapłacić za jednego mieszkańca nieruchomości o 11 zł więcej, a mowa tylko o podstawowej stawce za odpady, które zbierane są w selektywny sposób. - Dlaczego te podwyżki są tak znaczne? To niesprawiedliwe – żalił się w rozmowie z nami pan Stanisław. Wójt Anna Flisiuk wyjaśnia, że podwyżka to konsekwencja umowy, jaką gmina zawarła w styczniu tego roku. - Gdyby stawki podniesiono wtedy, w styczniu lub lutym, zapłacilibyśmy o pięć, a nie 11 zł więcej – mówi obecna wójt. I zapewnia, że gmina postara się zrewidować zapisy obowiązującej uchwały na przełomie tego i przyszłego roku.

Uchwałę w sprawie zmiany obowiązujących stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi radni podjęli w czasie ostatniej sesji rady gminy. Idą podwyżki. Sprawdzamy, czy będą bolesne.