Niekorzystana sytuacja utrzymuje się podobno od kilku miesięcy. Mieszkańcy interweniowali w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska w Lublinie, ale podobno na kontrolę muszą poczekać co najmniej do sierpnia br.
- Jesteśmy już zmęczeni. W dzień nie można otworzyć okien w domach przez upały, a w nocy nie da się ich przewietrzyć z powodu odoru ścieków. W ubiegłym roku było to samo. Jak mamy żyć? - zżyma się nasz rozmówca.
- Jestem mieszkańcem Krasnegostawu od ponad 30 lat i takiego smrodu to jeszcze nie było. Gdy pogoda jest upalna i chce się przewietrzyć mieszkanie lub posiedzieć w ogrodzie z rodziną, właśnie wtedy oczyszczalnia "wypuszcza" fetor nie do zniesienia. Tak jakby było to celowe działanie, które nasila się wieczorami i w weekendy, kiedy chce się odpocząć. Nie po to płacimy podatki, by przy ponad 30 stopniach siedzieć w domu z pozamykanymi oknami - napisał do nas internauta.
Czytelnik twierdzi, że ten smród jest odczuwalny prawie wszędzie. Dziwi się, że takie rzeczy są jeszcze możliwe w tak nowoczesnych technologicznie czasach. Jednocześnie nie ma wątpliwości, że radni, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Krasnymstawie i burmistrz na pewno o tym wiedzą. Zastanawia się, czy kogoś to w ogóle interesuje.
- Może Państwo będą skuteczniejsi od naszych włodarzy. A może trzeba wszystkich zaprosić na grilla w przyjemnym fetorze, to wtedy coś zaczną robić - stwierdził z przekąsem mężczyzna.
Prezes PGK Krasnystaw przebywał w ubiegłym tygodniu na urlopie. Z kolei burmistrz Robert Kościuk potwierdza, że w ostatnim czasie odbiera podobne sygnały od mieszkańców. Tłumaczy, że problem wynika z wdrażania nowej technologii oczyszczania ścieków.
- Oczyszczalnia jest w fazie rozruchu technologicznego, który powinien potrwać do końca bieżącego miesiąca. W tym czasie mogą pojawiać się nieprzyjemne zapachy, które docelowo zostaną w znacznym stopniu zminimalizowane. Wysoka temperatura sprzyja rozwojowi bakterii i fetoru, dlatego Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Krasnymstawie miało stosować preparaty antyodorowe, aby minimalizować te uciążliwości. Sprawdzimy, czy i w jakim zakresie były używane - wyjaśnia burmistrz.
Dodaje, że modernizacja oczyszczalni zbliża się do końca wielkimi krokami. Dlatego prosi o cierpliwość i wyrozumiałość.
Czytaj również: "ORMO nadal czuwa" - wójt gminy Izbica dostał mandat za jazdę bez kasku
Napisz komentarz
Komentarze