Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 25 lipca. Około godz. 14.30 strażacy zostali wezwani do wypadku w gminie Ruda-Huta. Kierowca peugeota jechał w stronę Chełma i z nieznanych przyczyn nagle zjechał z drogi. Następnie zderzył się z drzewem, a po kilku koziołkach wylądował na dachu.
Jak relacjonują druhowie z gminy Ruda-Huta, kierujący opuścił pojazd dzięki pomocy świadków zdarzenia. Nie miał większych obrażeń. Został jednak zabrany do szpitala na badania.
Czytaj także:
- Pożar zboża w gminie Rejowiec. Sprawdzają, czy to sprawka podpalacza
- Kraksa w Fajsławicach. Krajowa siedemnastka zablokowana [ZDJĘCIA]
- Zwłoki kobiety w Wieprzu. Śledczy wyjaśniają okoliczności tragedii
- Gm. Urszulin. Auto w rowie, kierowca nie wiedział, gdzie dojechał. Co mu się stało?
Napisz komentarz
Komentarze