W związku z opadami śniegu w naszym regionie warunki drogowe znacznie się pogorszyły. Pomimo starań ze strony drogowców w wielu miejscach jezdnia jest nadal śliska. Na ulicach zalega śnieg i błoto pośniegowe co sprawia, że warunki dla kierowców są wyjątkowo trudne. W miejscach, w których występują strome podjazdy problemy mają kierujący samochodów ciężarowych.
Między innymi przed godz. 5 do zderzenia ciężarówek doszło w miejscowości Piaski Wielkie w powiecie świdnickim, a dokładniej na zjeździe z drogi ekspresowej S17 w kierunku Zamościa. Z ustaleń policjantów wynika, że 45-letni obywatel Ukrainy jechał za szybko i uderzył w drugi pojazd, którego kierowca (mieszkaniec Lublina) miał problem z kontynuowaniem jazdy na oblodzonej jezdni. Obaj mężczyźni byli trzeźwi.
Z kolei na S17 w Snopkowie w powiecie lubelskim kierujący ciężarówką wjechał do rowu i uszkodził bariery energochłonne. W powiecie chełmskim kierujący citroenem nie dostosował prędkości do warunków na drodze i uderzył w tył poprzedzającego go volvo, a później odbił się od niego i zderzył się z jadącym z naprzeciwka samochodem ciężarowym.
Do kolizji doszło także w powiecie biłgorajskim na trasie na drodze wojewódzkiej nr 853 w rejonie miejscowości Siedliska. Jak wstępnie ustalili policjanci, 57-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego kierował autobusem marki Iveco i stracił panowanie nad pojazdem. Następnie uderzył w bok jadącego z naprzeciwka samochodu ciężarowego marki MAN, którym kierował 58-letni mieszkaniec powiatu mieleckiego. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Kierujący byli trzeźwi.
- Pamiętajmy, aby w tych trudnych warunkach zachować szczególną ostrożność na drodze i dostosowywać prędkość i styl jazdy do obecnych warunków drogowych. Padający śnieg utrudnia widoczność, a mokra nawierzchnia powoduje, że droga hamowania samochodu znacznie się wydłuża. Śliska jezdnia wymaga od kierowców podwójnej czujności, umiejętności przewidywania wydarzeń na drodze oraz dostosowania stylu i techniki jazdy do panującej aury. Pamiętajmy, że prędkość dozwolona nie zawsze oznacza prędkość bezpieczną, pozwalającą zapanować nad pojazdem - apeluje komisarz Anna Kamola z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Pamiętajmy o kilku fundamentalnych zasadach bezpieczeństwa:
- zachowajmy bezpieczną odległość od poprzedzającego pojazdu, która pozwoli nam w porę zareagować i zahamować w razie potrzeby,
- dostosujmy odpowiednią prędkość, nie zawsze ta dopuszczalna, będzie bezpieczna, szczególnie w sytuacji, gdy jezdnia będzie oblodzona i śliska,
- nie hamujmy gwałtownie oraz nie wykonujmy gwałtownych skrętów kierownicą- łatwo wówczas wpaść w poślizg,
- zachowajmy ostrożność i czujność w momencie zbliżania się do przejść dla pieszych ,
- bądźmy czujni przejeżdżając w rejonie łąk lub zbiorników wodnych, a także na wiaduktach i mostach - w tych rejonach droga przeważnie jest śliska.
Równie ważne jest także odpowiednie przygotowanie pojazdu, o czym zapominają niektórzy kierowcy. Jazda z warstwą śniegu na dachu czy z szybami pokrytymi lodem zagraża nie tylko samym kierującym i pasażerom takiego pojazdu, ale także innym uczestnikom ruchu drogowego. Tak było w przypadku kolizji, jaka wydarzyła się po północy w powiecie bialskim. Zalegający na naczepie ciężarowego mercedesa lód podczas jazdy spadł z pojazdu i uderzył w jadące audi. Na szczęście nikomu z kierujących nic się nie stało.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze