W minioną sobotę (7 stycznia) dyżurny opolskiej policji otrzymał zgłoszenie o tym, że jeden z mieszkańców gminy Łaziska ukradł samochód swojej matce, po czym wyruszył do krewnego, z którym był skonfliktowany. Zabrał ze sobą nielegalnie pozyskaną broń. Policjanci ustalili, że mężczyzna jest poszukiwany oraz posiada aktywny dożywotni zakaz kierowania pojazdami.
Na miejsce natychmiast udali się policjanci opolskiej drogówki, którzy w Zakrzowie namierzyli skradzioną toyotę. Przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych próbowali zatrzymać kierującego, ale bezskutecznie. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu, po czym kontynuował ucieczkę pieszo. Chwilę później został schwytany przez funkcjonariuszy.
- Policjanci zabezpieczyli przewożoną przez 49-latka dubeltówkę oraz poddali go badaniu stanu trzeźwości. Zatrzymany mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu - informuje aspirant sztabowa Edyta Żur z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
Posiadanie broni palnej bez wymaganego zezwolenia zagrożone jest karą nawet do 8 lat pozbawienia wolności. W poniedziałek (9 stycznia) mężczyzna został doprowadzony do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Tego samego dnia zapadła decyzja, że najbliższe trzy miesiące 49-latek spędzi w areszcie.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze