Wyjmij z gniazdek wtyczki
Oszczędzanie prądu nie musi oznaczać rezygnacji w wygody. – Wystarczy zmiana codziennych nawyków korzystania ze sprzętów RTV i AGD. Pamiętajmy jednak, że zmniejszenie zużycia energii nie powinno negatywnie oddziaływać na bezpieczeństwo, zdrowie i komfort codziennego życia. Unikanie zapalania światła i przebywanie w zaciemnionych pomieszczeniach może wywołać u nas problemy ze wzrokiem czy pogorszenie samopoczucia. W ciemnych pomieszczeniach łatwiej też o wypadki – przestrzega agentka Północ Nieruchomości Agnieszka Białasz. Podsuwa kilka prostych sposobów na obniżenie zużycia energii w naszych domach. – Do tzw. wampirów energetycznych należą m.in.: płyta indukcyjna, bojler elektryczny, systemy audio, router, ładowarka do laptopa, robot sprzątający, drukarka, ekspres do kawy, dekoder telewizyjny, konsola do gier i mikrofalówka – wylicza. – Choć używane są sporadycznie, dla wygody zwykle stale są podłączone do zasilania. Stąd właśnie biorą się ich „wampirze” właściwości. Jeśli zatem nie korzystasz z wymienionych sprzętów, odłącz je od gniazdka – szczególnie wtedy, gdy planujesz dłuższą nieobecność. Niech to będzie początek naszych zmagać z wysokimi rachunkami – zaznacza Patrycja Szmagalska.
Korzystaj z AGD „z głową”
Agentki zwracają też uwagę na mądre korzystanie ze sprzętów AGD. – Wykorzystuj pełną pojemność zmywarki. Zrezygnuj z opóźnionego startu i trybu czuwania. Podobnie postępuj z pralką. Pranie w niższej temperaturze, 30-40 stopni, pozwoli ci zaoszczędzić nawet 40 proc. energii. Warto odkamienić czajnik i wyregulować jego temperaturę, co przełoży się odpowiednio na 20 i 9 proc. oszczędności – radzi Patrycja Szmagalska. – Jedzenie podgrzewaj w kuchence mikrofalowej (zrezygnuj z włączonego trybu gotowości), a nie w piekarniku lub na płycie indukcyjnej. Dzięki temu zużycie energii zmniejszysz nawet o 80 proc. Sprawdź też ustawienie lodówki. Odseparuj ją od źródła ciepła, np. kaloryfera. I nie wkładaj do niej gorących posiłków. Staraj się otwierać ją rzadziej, a ponadto zwiększ temperaturę o jeden stopień powyżej zaleceń producenta. Ta prosta czynność pozwoli ci zaoszczędzić nawet 6 proc. energii – podkreśla. Radzi też, aby suszyć pranie wyłącznie przy pełnym załadunku suszarki bębnowej. Zanim się użyje suszarki do włosów, należy włosy nieco osuszyć ręcznikiem. Dzięki temu z urządzenia będzie się korzystało krócej. – Staraj się nie włączać sprzętu w godzinach „energetycznego szczytu”, czyli między 17 a 20-21. Żeby nie przyczynić się do blackoutu. Dowiedz się także, w jakich godzinach dostawca prądu oferuje niższą taryfę – zaznacza z kolei Angelika Urbańska.
Napisz komentarz
Komentarze