Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Mieszkania, apartamenty, kawalerki do wynajęcia
Reklama

Chełm: Mała Emilka potrzebuje pomocy. Przyjdź na bal charytatywny

Walczy, odkąd przyszła na świat. Jednak, żeby przeżyć, potrzebuje pomocy. Rodzice Emilki zbierają pieniądze na operację w Stanach Zjednoczonych. Chcą, żeby serce ich córki cały czas biło. Można ich wesprzeć 11 lutego na Walentynkowym Balu Charytatywnym.
Chełm: Mała Emilka potrzebuje pomocy. Przyjdź na bal charytatywny

Autor: nadesłane przez Ewelinę Taczała

Emilia Taczała urodziła się w marcu 2021 roku. Badania prenatalne w czasie ciąży nie wykazały nic niepokojącego, dlatego rodzice dziewczynki nie martwili się. Nic nie zapowiadało tego, że ich świat nagle się zawali...

- Przychodząc na świat, Emilka otrzymała 10 pkt w skali Apgar. Niestety, po chwili jej stan diametralnie się zmienił. Saturacja zaczęła spadać, pojawiły się problemy z oddychaniem. Życie naszego dziecka było w poważnym niebezpieczeństwie! - mówi Ewelina Taczała, mama Emilki.

Lekarze zaczęli od razu działać. Po kilku godzinach udało się ustabilizować stan dziewczynki. Konieczne jednak było przetransportowanie Emilki do specjalistycznej Kliniki Kardiologii Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Tam została umieszczona w inkubatorze. Kontynuowano podawanie dożylnie leku, który podtrzymywał drożność przewodu tętniczego. Przeprowadzono też szczegółowe badania. Wtedy rodzice usłyszeli diagnozę - anomalia Ebsteina, czyli rzadka wada serca. Choroba polega na przemieszczeniu płatków zastawki trójdzielnej w stronę prawej komory. Rodzice nie wahali się ani chwili - od razu podjęci decyzję o leczeniu ich nowo narodzonej córeczki. 

- Podczas hospitalizacji podjęto kilka prób odstawienia leku (zakończonych niepowodzeniem), a ze względu na częste wkłucia, przeprowadzono zabieg cewnikowania żył. Dopiero po kilkunastu dniach ciężkiej walki przyszła pierwsza dobra wiadomość: udało się odstawić lek podawany dożylnie – Emilka zaczęła funkcjonować samodzielnie... I choć pozornie wydawało się, że odzyskujemy spokój, to jednak gdzieś w środku, wiedzieliśmy, że to tylko chwilowe... - dodała p. Ewelina.

Emilka została wypisana do domu, jednak cały czas jest pod opieką kardiologiczną. Na stałe przyjmuje też leki. Niestety, jej stan się pogarsza. Serce staje się coraz bardziej niewydolne.

- Córka wymaga operacji, która możliwa jest tylko w USA w UPMC Children's Hospital of Pittsburgh. Jej życie wyceniono na ponad MILION złotych. To ogromna kwota, której nie posiadamy, dlatego zapialiśmy Emilkę do Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą", a zbiórkę założyliśmy na: www.siepomaga.pl/emilia-taczala. Mam nadzieję, że wspomogą nas Państwo w tej niełatwej walce o jej życie - prosi pani Ewelina.

Osoby najbliższe Emilce organizują również Walentynkowy Bal Charytatywny. Odbędzie się on 11 lutego (sobota) w Hotelu Regent w Pawłowie. Pieniądze zebrane podczas balu przeznaczone zostaną na operację dziewczynki w USA. Podczas balu wystąpią:  zespół Nokaut, Albik, Mat Palmer, Malibuuu, Krystian Pudzianowski, Power Play, Yaroo.  

- Cegiełkę dołoży elitarna grupa mistrzów sztuk walki. Będą licytacje, niespodzianki. Zapraszamy wszystkich, którzy chętnie dołożą cegiełkę malutkiej Emilce - mówiła Katarzyna Barańska, jedna z organizatorek balu charytatywnego. 

Czytaj także:


fot. nadesłane przez Ewelinę Taczała

fot. nadesłane przez Ewelinę Taczała


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama