Druhowie ze Strzelec wykazali się inicjatywą, wzięli sprawę w swoje ręce i rok temu podjęli decyzję, aby gruntownie wyremontować budynek lokalnej świetlicy. Został wybudowany w momencie, kiedy jednostka dopiero się „rodziła”, a więc na przełomie lat 80. i 90.
- Można powiedzieć, że należę do grona założycieli tej jednostki. Kiedy zaczęliśmy działać i pomagać lokalnej społeczności, szybko okazało się, że budynek, w którym moglibyśmy funkcjonować, jest nam po prostu niezbędny. Proces budowy nie był łatwy, ale udało się – wspomina obecny prezes jednostki w Strzelcach Henryk Staniszewski.
Upływ czasu zrobił swoje i należało podjąć decyzję o gruntowym remoncie obiektu. Służy na co dzień zarówno strażakom, jak i przede wszystkim mieszkańcom gminy. Postanowiono, aby prace związane z modernizacją rozpocząć od dachu, a przestarzały i niebezpieczny eternit zastąpić nowoczesnym poszyciem.
- Na pierwszy etap podjętych prac jednostce udało się pozyskać w ramach zewnętrznego dofinansowania kwotę 75 900 zł, 29 000 zł otrzymaliśmy natomiast z budżetu gminy – wyjaśnia prezes Staniszewski.
Jakie prace uda się wykonać w ramach otrzymanych właśnie środków? Przede wszystkim druhowie chcą kontynuować prace związane z dociepleniem budynku. Elewacja zyska więc nowy blask.
- To jednak nie wszystko. W ramach zadania chcemy również zamontować nową instalację C.O. oraz stolarkę drzwiową. Być może uda się również wykonać jakieś drobne prace w środku – opisuje prezes jednostki.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze