W czwartkowe popołudnie (16 marca) włodawscy policjanci otrzymali zgłoszenie o odnalezieniu przedmiotu przypominającego pocisk. Po przyjeździe saperów z Chełma okazało się, że jest to niewybuch prawdopodobnie z czasów II wojny światowej. Wojskowi zabrali go do zniszczenia. Sprawdzili też pobliski teren, nie ujawniając kolejnych niebezpiecznych przedmiotów.
- Mimo że od działań wojennych minęło już wiele lat, wciąż możemy natknąć się na niebezpieczne "pamiątki" z tego okresu. Pamiętajmy, że niewybuchy i niewypały znajdujące się pod ziemią nadal są niebezpieczne. Nawet stare i zardzewiałe stanowią śmiertelne zagrożenie. Dlatego apelujemy do wszystkich, którzy ujawnią tego rodzaju przedmioty, aby pod żadnym pozorem ich nie podnosić, odkopywać, przemieszczać w inne miejsce i manipulować przy nich - mówi aspirant sztabowa Kinga Zamojska-Prystupa z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.
W przypadku znalezienia niewypału czy niewybuchu należy niezwłocznie powiadomić policję, a miejsce takie zabezpieczyć przed przypadkowym dostępem osób postronnych.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze