W czwartek (11 maja) do mieszkanki gminy Łopiennik Górny zadzwoniła kobieta podająca się za pracownicę znanego banku. W jej telefonie wyświetlił się numer stacjonarny z nazwą placówki. Rozmówczyni poinformowała 61-latkę, że na jej dane został złożony wniosek kredytowy.
- Kiedy kobieta stanowczo zaprzeczyła, że składała taki wniosek, do rozmowy przyłączył się mężczyzna. Twierdził, że także jest pracownikiem banku. Tłumaczył, że nieznana osoba chciała na dane 61-latki wziąć kredyt. Żeby ustalić, kim jest ta osoba, mieszkanka powiatu krasnostawskiego musiała faktycznie zaciągnąć pożyczkę - informuje podkom. Jolanta Babicz, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.
Na potwierdzenie całej sytuacji do rozmowy dołączył kolejny mężczyzna, który podawał się za nadkomisarza z lubelskiego garnizonu. Ten z kolei twierdził, że rozpracowuje grupę przestępczą wyłudzającą kredyty i potrzebna jest jej pomoc w ustaleniu sprawców. Na telefonie zgłaszającej wyświetlał się numer pochodzący z jednej z jednostek policji na terenie Lublina.
- 61-latka od samego początku zachowała czujność w trakcie tych rozmów i nie dała się przekonać oszustom. Natychmiast skontaktowała się z członkiem rodziny, a następnie zgłosiła się do krasnostawskiej jednostki policji. Wtedy od razu połączenia na jej telefonie zostały zerwane - dodaje policjantka.
Mundurowi przypominają, że jedną z metod, którymi posługują się oszuści, jest spoofing telefoniczny. Polega na podszywaniu się dzwoniącego pod inne numery, by móc następnie dzwonić z nich do ofiar i udawać inną osobę. Technicznie jest dziś możliwy głównie dzięki nowym rozwiązaniom technologicznym. Przy ich wykorzystaniu dzwoniący może w niemal dowolnej usłudze ręcznie wprowadzić numer, który ma się wyświetlić adresatowi połączenia jako numer dzwoniącego. Nie ma możliwości zablokowania spoofingu, gdyż telefon przestępcy nie jest podłączony do sieci komórkowej, lecz komputerowej. W ten sposób coraz częściej oszuści podszywają się pod konsultantów banków, przedstawicieli urzędów czy nawet policjantów. |
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze