Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Optyk
Reklama https://chelmskiewidoki.pl

Tak świętowali „osiemnastkę”. Najpierw dachowanie, potem areszt

Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień, krótkotrwałe użycie pojazdu, spowodowanie kolizji drogowej - to zarzuty dla 18-letniego obywatela Ukrainy, który tak świętował wejście w dorosłość. Towarzyszył mu 17-letni kolega, który również odpowie za krótkotrwałe użycie forda transita. Na dodatek młodzi mężczyźni jeździli autem bez wiedzy i zgody gospodarza.
Tak świętowali „osiemnastkę”. Najpierw dachowanie, potem areszt

Autor: Policja Lubelska

Do zdarzenia doszło czwartkowej (8 czerwca) nocy w Klementowicach. Kierujący fordem transitem, przewożąc 17-letniego pasażera, doprowadził do kolizji i dachowania pojazdu. Obaj mężczyźni trafili do szpitala, ale po badaniach okazało się, że doznali ogólnych potłuczeń ciała i zostali zwolnieni.

- Trafili za to do policyjnego aresztu, bowiem okazało się, że 18-latek nie ma prawa jazdy i był nietrzeźwy. Miał dwa promile alkoholu w organizmie. Jego młodszy kolega miał nieco ponad promil – informuje komisarz Ewa Rejn-Kozak z puławskiej policji.

Okazało się też, że samochód, którym jechali młodzi mężczyźni, należy do gospodarza, u którego obaj pracowali. Nastolatkowe wykorzystali fakt, że pojazd używany był do pracy w gospodarstwie i wzięli go bez wiedzy właściciela, świętując przejażdżką ukończenie przez starszego z nich „osiemnastki”. 

Gdy wytrzeźwieli, usłyszeli zarzuty i zostali przesłuchani. Obaj wyrazili chęć dobrowolnego poddania się karze.

KMP w Puławach

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama