Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Dokąd mieszkańcy naszego regionu najchętniej jadą na wakacje?

Na tegoroczne wakacje będziemy musieli przygotować zdecydowanie grubsze portfele. Ale niestety na dłuższy wypad nie wszystkich stać. Wbrew ogólnopolskim statystykom chełmianie zdecydowanie wolą jechać za granicę.
Dokąd mieszkańcy naszego regionu najchętniej jadą na wakacje?

Autor: Canva

Zaczęły się upragnione wakacje. Gdzie w takim razie zamierzamy spędzić urlop? Polskie morze, góry czy wyjazd za granicą? 

- Coraz więcej osób decyduje się na wakacje za granicą. Różnica w kosztach między Polską a wycieczką zagraniczną jest niewielka, a mamy zagwarantowany odpoczynek i nie musimy martwić się np. o pogodę. Ponadto rodziny 4-5 osobowe często wybierają wakacje za granicą ze względu na to, że wiele hoteli oferuje duże zniżki dla nocleg dzieci (czasem nawet drugie dziecko może przebywać bezpłatnie) - mówi Monika Sochaczewska z biura podróży "Bachus-Travel".

Podobna refleksję na temat naszych wakacyjnych planów ma Dorota Sawa z biura podróży "Włóczykij"

- Mamy zdecydowanie więcej klientów, niż roku poprzednim. Najczęściej wybierane są wakacje za granicą: Turcja, Hiszpania, Grecja. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszy się Malta oraz Włoskie regiony takie jak Sycylia, Kalabria czy Apulia, które do tej pory były w małym stopniu uczęszczane przez turystów. Bardzo wiele osób decyduje się też na wynajem apartamentów.

Tymczasem według raportu Ipsos i ubezpieczyciela Mondial Assistance „Plany wakacyjne Polaków 2023” w tym roku większość z nas (65 proc.) zdecyduje się na wakacje w kraju. Najczęściej spędzamy je nad Bałtykiem. W tym roku planuje tam wypoczywać ponad 50 proc. klientów portalu, pomimo najwyższych cen w tym regionie. W szczycie sezonu noc w pokoju hotelowym dla dwóch osób kosztuje średnio 710 zł. Tracą natomiast polskie góry – rezerwacji jest mniej niż w poprzednich latach.

Jak się jednak okazuje, spora grupa badanych w ogóle nie zamierza jednak wyjeżdżać na wczasy. Głównie z powodów finansowych. Tę opcję wybrało aż 51 proc. respondentów. W 2019 takich osób było 29 proc. 22 proc. podało „inne obowiązki” jako przyczynę braku planów urlopowych (w porównaniu do 35 proc. w 2019 roku). 18 proc. nie zaplanowało sobie wakacji. Pieniądze chcą przeznaczyć np. na remont. 

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama