Film, który spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem, m.in. na Festiwalu Filmowym w Rydze to bardzo klimatyczna opowieść o kobiecej przyjaźni w bardzo charakterystycznym środowisku – na Roztoczu – gdzie urbanizacja ustępuje miejsca nieskalanej ręką ludzką leśnej krainie, w której magiczne obrzędy i wierzenia ludowe niezmiennie od pokoleń silnie silnie oddziałują na życie mieszkańców. Krainie, w której wciąż można spotkać staruszki żyjące w niebieskich chatkach, szamanki odprawiające wiekowe rytuały, gusła, czary i klątwy, a także wierzenia w to, że dusze przodków błądzą po lokalnych bagnach.
Do tego autorzy wykorzystali specyficzną formę narracji – momentami fabularną, a chwilami przypominającą film dokumentalny. Wszystkie te zabiegi służą zobrazowaniu opowieści o przemijającym czasie i kształtujących się w cyklu życia relacjach pomiędzy kobietami w roztoczańskich społecznościach. Kobietami, które pomimo trudów życia łączy silna więź, a także zamiłowanie do śpiewu ludowego i wrażliwość wzajemnych relacji.
Po seansie w sali widowiskowej OKS Żółkiewka przeprowadzono dyskusję z reżyserami wyjątkowego filmu.
– Publiczność dowiedziała się, w jaki sposób dobrana została obsada w czasach pandemii; co wpłynęło na pomysł powstania pełnometrażowego projektu, poznała proces zbierania materiałów, organizowania funduszy i pracy od świtu do zmierzchu na planie. Widzowie chętnie dzielili się wrażeniami oraz spostrzeżeniami. Wymieniali się także swoimi własnymi uwagami i historiami na temat zobrazowanych guseł, czy folkloru. Tym bardziej, że Roztocze jest nam bliskie. Z pewnością był to emocjonujący wieczór, pełen wzruszeń, wspomnień i ekscytacji – zrelacjonowała Anna Podgórska, dyrektor żółkiewskiego ośrodka.
W filmie „Dzień i Noc” w roli głównej wystąpiła Sandra Korzeniak, która wcieliła się w rolę wiedźmy Nawoi. Co ciekawe, pomimo stricte słowiańskiego klimatu dzieła, muzykę do filmu skomponował wybitny kompozytor... z Wenezueli – Nascuy Linares.
Pozytywny odbiór samego wydarzenia, w tym zainteresowanie kinem autorskim, wymagającym i zmuszającym do refleksji, a także będące jego pokłosiem zaangażowanie uczestników w dyskusji sprawiło, że na pewno będziemy poszukiwać możliwości zorganizowania podobnych spotkań i seansów w przyszłości.
Czytaj także:
- Gm. Rudnik. W Maszowie powstał Wiejski Dom Kultury. Czas na KGW?
- Powiat krasnostawski. 30-latek aresztowany za znęcanie nad konkubiną
- Gmina Izbica. Historia, rekreacja i integracja [ZDJĘCIA]
- Festiwal Siennickich Smaków po raz 6. Tym razem z odpustem i pod chmurką
- Legenda rocka w Izbicy. Tłumy na stadionie Ruchu [ZDJĘCIA]
Napisz komentarz
Komentarze