AKTUALIZACJA
Samoloty wróciły już do baz.
- Ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia, operowanie par dyżurnych polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej zostało zakończone. Samoloty powróciły do swoich baz i standardowej działalności - poinformowało Dowództwo Operacyjne RSZ.
Dlaczego pojawiły się nad naszym regionem?
– Informujemy, że obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, która związana jest z wykonywaniem uderzeń na terytorium Ukrainy – przekazało rano Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Wczesnym rankiem, już około godziny 5.45, wystartowała amerykańska para stacjonująca w bazie w Łasku, a około godz. 6.15 polska para z bazy w Krzesinach. Szczególnie dla mieszkańców, naszych rejonów ta sytuacja może być uciążliwa.
– Ostrzegamy, że działalność polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza we wschodnim obszarze kraju – dodaje Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Powinniśmy zachować spokój, ponieważ loty mają na celu podwyższyć nasze bezpieczeństwo w obrębie polskiej przestrzeni powietrznej.
Jak nas poinformowali nas mieszkańcy Krasnegostawu, już dzisiaj po godzinie 8.00 słyszeli myśliwce.
Napisz komentarz
Komentarze