Każdy kąt targów to prawdziwa skarbnica historii. Między stoiskami można natknąć się na monety z różnych epok, zdobione szkatułki, obrazy, zabytkową broń, a nawet wyjątkowe elementy biżuterii, które skrywają w sobie niejedną historię. Dla tych, którzy posiadają w swoich domach zapomniane skarby, targi to doskonała okazja, aby sprzedać je znawcom i uzyskać fachową poradę.
Targi potrwają od godziny 8:00 do 13:00.
– Ja bym jednak radził, by nie czekać do 13:00. Niektórzy wystawcy już po 12:00 wyjeżdżają, ponieważ są spoza Chełma. Przyjeżdżają z Zamościa, z Lubina, Hrubieszowa, Włodawy... – mówi Arkadiusz Zawiaczyński z Chełmskiego Klubu Kolekcjonerów.
Na takim wydarzeniu można spotkać pasjonatów, porozmawiać o historii poszczególnych przedmiotów i wymienić się doświadczeniami. Na miejscu obecni są członkowie klubu, którzy chętnie udzielą porad dotyczących oceny wartości przedmiotów, ich historii oraz sposobów konserwacji. Oferta targów jest niezwykle szeroka, dzięki czemu każdy odwiedzający znajdzie coś dla siebie. Od małych bibelotów po meble – wszystko to można znaleźć w jednym miejscu.
– Te targi cieszą się coraz większą popularnością, co raduje nasze serce. Młodzi kolekcjonerzy, zaszczepiają tutaj swoje nowe pasje, oglądając te rzeczy, rozmawiając z nami. Serdecznie zapraszam – podsumowuje Arkadiusz Zawiaczyński.
Targi staroci w Chełmie to już tradycja i okazja do znalezienia unikalnych perełek, ale również szansa na oderwanie się od codzienności i zanurzenie w fascynującym świecie historii.
Czytaj więcej:
Napisz komentarz
Komentarze