- Print Revolution jest moim spełnieniem, nie tylko zawodowym, ale również życiowym - mówi Daria Malinowska. - Przez kilka lat pracowałam w agencjach reklamowych, jestem grafikiem z wykształcenia, stale poszerzam swoje kwalifikacje. Posiadam również tytuł technika organizacji reklamy i projektanta kampanii reklamowych o specjalności studio grafiki. Cały czas staram się rozwijać, aby zapewniać najwyższą jakość usług.
Firma zajmuje się projektowaniem m.in. wizytówek, ulotek, katalogów, banerów, folii, tablic reklamowych, potykaczy, szyldów czy rollupów. - Mamy już kilka prototypów innowacyjnych produktów oraz usług, które chcemy wprowadzić, kiedy tylko pomyślnie przejdą próby - mówi właścicielka. Firma szybko zyskała dobrą opinię dzięki zadowolonym klientom. Poza działalnością w branży graficznej i poligraficznej, Darii Malinowskiej nieobca jest działalność dobroczynna. Firma jest partnerem "Reakcji w depresji" i sukcesywnie współpracuje z wieloma placówkami oświatowymi oraz pomaga lokalnym artystom.
Napisz komentarz
Komentarze