Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 16 grudnia 2024 06:39
Reklama
Reklama

Słoiki były tylko przykrywką

Na granicy w Dorohusku wpadł z bezakcyzowym towarem obywatel Ukrainy. Śledztwo prowadzone przez chełmską prokuraturę okręgową doprowadziło do organizatora przemytu. Zatrzymano 36-letniego mieszkańca Radomia. Usłyszał zarzuty wprowadzenia na obszar UE ponad 400 tys. paczek papierosów bez akcyzy. Straty spowodowane tym przestępczym procederem szacowane są wstępnie na około 10 mln złotych.

W lipcu ub. roku na jednym z przejeść granicznych w pow. chełmskim zatrzymany został 52-letni obywatel Ukrainy. Kierujący ciągnikiem siodłowym z naczepą mężczyzna chciał wjechać na teren naszego kraju z paletami wypełnionymi  słoikami.

- Podczas odprawy celnej okazało się, że słoiki były tylko przykrywką dla przestępczej działalności. W paletach służby znalazły łącznie ponad 400 tys. paczek papierosów różnych marek bez polskich znaków skarbowych akcyzy – informuje asp. Anna Kamola z Zespołu Komunikacji Społecznej KWP w Lublinie. - Przewożący nielegalny towar 52-latek  został zatrzymany, a trefny towar zabezpieczony. Mężczyzna został aresztowany.

Śledztwo wszczęła w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Lublinie Ośrodek Zamiejscowy w Chełmie. Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Lublinie.

- Policyjne czynności operacyjne realizowane przez wiele miesięcy, także  na terenie innych województw, doprowadziły do ustalenia firmy, która w rzeczywistości była firmą "krzak" służącą jako przykrywka do prowadzenia działalności związanej z przemytem papierosów – dodaje pani rzecznik. - Idąc tym tropem, policjanci w końcu ustalili osobę, która zajmowała się organizowaniem przemytu "lewych" towarów zza wschodniej granicy i ich dalszą  dystrybucją. Zebrane materiały wskazały na 36-letniego  mieszkańca Radomia. 

Kilka dni temu podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania policjanci ujawnili szereg dokumentów, wskazujących na istnienie firm "krzaków" założonych dla symulowania działalności gospodarczej, w tym pieczątki, a także kilkadziesiąt telefonów komórkowych. W piwnicy z kolei mundurowi ujawnili kilkaset paczek papierosów bez akcyzy.

36-latek trafił do policyjnego aresztu, a następnie został doprowadzony do prokuratury  i sądu. Usłyszał zarzut wprowadzenia na obszar Unii Europejskiej wyrobów tytoniowych bez akcyzy. Łącznie uszczuplenie z tego tytułu szacuje się na kwotę około 10 mln złotych.

Sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego, dozór policji i zakaz opuszczania kraju.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama