Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Optyk
Reklama

Gm. Dorohusk: Przed wyrokiem chciał uciec za granicę

Obywatel Ukrainy, podejrzany o pobicie ze skutkiem śmiertelnym, wpadł na przejściu granicznym w Dorohusku, próbując uciec z Polski. Sąd na wniosek prokuratury zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 36-latka. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Gm. Dorohusk: Przed wyrokiem chciał uciec za granicę

Obywatela Ukrainy kilka dni temu zatrzymała straż graniczna. Próbował uciec z Polski jako pasażer rejsowego autobusu. Strażnicy namierzyli go, bo Prokuratura Rejonowa dla Warszawy Śródmieścia wydała za nim list gończy.

Jak informuje Komenda Główna Policji, jest on podejrzany o przestępstwo z sierpnia ubiegłego roku. Wtedy to, przed jednym ze sklepów na Alejach Jerozolimskich, doszło do pobicia siedzącego tam mężczyzny. Pomimo udzielonej mu pomocy medycznej zmarł w szpitalu na skutek odniesionych obrażeń.

Policjanci ze Śródmiejskiego Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu zidentyfikowali napastnika. W ustaleniu jego wizerunku i danych personalnych pomogły wielogodzinne analizy nagrań z kamer monitoringów oraz przesłuchania świadków zdarzenia.

Po zatrzymaniu w Dorohusku, podczas przesłuchania w prokuraturze, mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. W prowadzonym śledztwie usłyszał zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym, za co kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratury sąd podjął już decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.

Policjanci zajmujący się tą sprawą ustalili także, że to nie był pierwszy raz, kiedy 36-latek wszedł w tak poważny konflikt z prawem. W 2009 roku mężczyzna został skazany na Ukrainie na 5 lat pozbawienia wolności za identyczne przestępstwo.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama