Tytuł płyty nawiązuje do jednego z utworów zespołu: "Ballada o kraju nad Wisłą".
- Piosenka ta dotyka spraw istotnych dla każdego z nas. Opowiada o podziałach zaistniałych w naszym społeczeństwie - tłumaczy autor tekstu Artur Szokaluk. - Ale tak naprawdę każda nasza piosenka to jakaś historia z otaczającej nas rzeczywistości.
Materiał, który znalazł się na krążku, to dwa lata pracy zespołu. Samo nagranie w studiu trwało ok. 2 miesięcy. Na setlistę składają się piosenki dobrze znane chełmskiej publiczności z koncertów Eclecticów, ale i też muzyczne niespodzianki. Okładkę zaprojektowała chełmska artystka Justyna Malicka-Sławińska. Płyta, jak mówią o niej muzycy, jest bardzo eklektyczna. Różnorodność to cecha charakterystyczna tej formacji. Na pewno dla wielu fanów będzie miłym zaskoczeniem.
- Najwięcej kłopotu sprawiło mi nagranie "Ballady o kraju nad Wisłą", gdzie partia banjo jest naprawdę skomplikowana. Było najtrudniej, ale i w miarę najsprawniej, bo bardzo się zmobilizowałem, aby wszystko dobrze wypadło - zdradza Szokaluk.
- Najbardziej utkwiło w mojej pamięci nagrywanie solówki do Corpo Global, którą zmieniałem trzy razy - dodaje z kolei Sebastian Bardzał.
Płyta została wydana dzięki m.in. wsparciu finansowemu z Narodowego Instytutu Wolności oraz pomocy stowarzyszeń Czajnia i Szansa.
- Stowarzyszenia pomogły nam w napisaniu projektu - wyjaśnia Jaromir Wójcik. - Połowa kosztów wydawniczych pochodzi od zespołu, pieniądze odkładaliśmy od dłuższego czasu.
- W związku z wymogami projektu, na płycie znalazły się dwie piosenki z tekstami polskich poetów: Marii Konopnickiej i Bolesława Leśmiana - dodaje Emilka Orłowska.
Zespół EM łączy w swoich piosenkach różne gatunki muzyczne takie jak folk, blues, rock czy nawet country. W kapeli grają: Artur Szokaluk (banjo, śpiew, gitara) Sebastian Bardzał (gitara, śpiew), Emilka Orłowska (skrzypce), Jaromir Wójcik (perkusja) i Marcin Kamiński (bass). Zespół planuje koncert promujący płytę. O szczegółach wydarzenia będziemy informować.
Napisz komentarz
Komentarze