Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Mieszkania, apartamenty, kawalerki do wynajęcia
Reklama Sleeping Expert Chełm

Szef NATO: Misji pokojowej w Ukrainie nie będzie

Przywódcy Unii Europejskiej i NATO zebrali się w czwartek, aby dyskutować na temat rozwiązania konfliktu Rosja-Ukraina. Częścią tych rozmów była również propozycja Polski wysłania na wojnę pokojowej misji.
Szef NATO: Misji pokojowej w Ukrainie nie będzie

Autor: nato.int

Dziś (czwartek 24 marca) od godzin porannych w siedzibie NATO w Brukseli trwał nadzwyczajny szczyt, który jest odpowiedzią na trwającą od miesiąca rosyjską inwazję na Ukrainę. Przywódcy państw sojuszniczych dyskutowali o dalszych krokach, które mogłyby przybliżyć zakończenie konfliktu. Zgodnie z informacją przekazaną wcześniej przez Andrzeja Dudę, omawiana była koncepcja strategiczna sojuszu na nadchodzące lata, z uwzględnieniem aktualnej sytuacji. Prezydent podważył zasadność „Aktu Stanowiącego o podstawach wzajemnych stosunków, współpracy i bezpieczeństwa”, którego postanowienia Rosja – dokonując kolejnych aktów agresji – odrzuciła.

– Uważam, że NATO powinno jasno i wyraźnie powiedzieć to samo: nie ma tego aktu. Przekreślić raz na zawsze ten fikcyjny, z winy Rosji, dokument. Niestety Rosja pokazała, że jest agresorem, pokazała że nie przestrzega prawa międzynarodowego w żadnym zakresie, żadnych norm – zarówno prawa międzynarodowego, w sensie szacunku dla ustanowionych w Europie i na świecie granic międzypaństwowych, co złamała już kilkakrotnie – wyjaśniał wcześniej Andrzej Duda. – Łamie to od dawna, od 2008 roku, kiedy napadła na Gruzję, potem w 2014 roku – Ukrainę, dziś znów agresja na Ukrainę. Ale w tej chwili pokazuje, że nie przestrzega nawet praw wojny ustanowionych konwencjami międzynarodowymi, atakując ludność cywilną i zabijając niewinnych ludzi w Ukrainie – dodał.

Według prezydenta, niezbędna była dyskusja o środkach takich jak polityka militarna i sankcyjna, które Sojusz Północnoatlantycki powinien podjąć wobec Rosji.

Misja NATO kwestią sporną

W czasie spotkania poruszona została również kwestia skierowania do Ukrainy pokojowej misji NATO, której pomysłodawcą jest polski rząd. Już wcześniej niemieccy politycy odnieśli się do tego pomysłu bardzo krytycznie, twierdząc, że tego typu krok były początkiem wojny sojuszu przeciwko Rosji.

– Podzielam stanowisko kanclerza Olafa Scholza, że taki pomysł obecnie nie wchodzi w rachubę. Uważam, podobnie jak kanclerz, że to, co proponuje Polska, byłoby nie misją pokojową, lecz przystąpieniem NATO do wojny – cytował "Deutsche Welle" Friedricha Merza, przewodniczącego Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej. O odrzuceniu tego pomysłu przez kanclerza Scholza informował portal Tagesschau.

Pomoc tak, ale bez walki

Podobnego zdania był Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO, który po spotkaniu przywódców potwierdził dziennikarzom, że kierowanie sił zbrojnych do Ukrainy nie wchodzi w grę.

– Rozmawialiśmy o bardzo szerokim spektrum kwestii. Przekaz jest taki, że musimy działać razem, zjednoczeni, wspierając Ukrainę, ale pamiętając o odpowiedzialności za to, żeby ten konflikt nie przerodził się w wojnę między Rosją a NATO – powiedział. Z tego powodu sojusznicy ustalili, że nie będą kierować sił lądowych na teren Ukrainy. Można to zrobić tylko z gotowością do zaangażowania się w pełnowymiarowy konflikt z wojskami rosyjskimi – dodał.

Szef sojuszu zapewnił również, że na Rosję będą nakładane kolejne sankcje, które mają odstraszyć agresora.

– Ukraińcy walczą z odwagą i determinacją. Walczą o swoją wolność i przyszłość. Jesteśmy z nimi. (…) Dziś przywódcy NATO uzgodnili, że musimy i zapewnimy dalsze wsparcie dla Ukrainy. Będziemy nadal nakładać bezprecedensowe koszty na Rosję i wzmocnimy naszą zdolność odstraszania i obrony – zapewnił.

Polacy chcą misji na Ukrainie

Pytanie o to, czy na Ukrainę powinna zostać skierowana wojskowa misja stabilizacyjna NATO, ONZ lub inna, zadali respondentom badacze z United Surveys, na zlecenie RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej”. 

Wynika z nich, że większość respondentów nie chce jedynie biernie przyglądać się agresji Rosjan, a w ich mniemaniu sojusz powinien skierować w miejsce wojny swoich żołnierzy. Ten pomysł popiera 53,2 proc. ankietowanych. 26,1 proc. sprzeciwia się angażowaniu NATO w zewnętrzny spór, zaś 20,7 proc. z nich nie miało zdania w temacie.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
KOMENTARZE
Autor komentarza: zdzichTreść komentarza: a łącznik kolo huty to zostanie taki czy to zrobią?Data dodania komentarza: 28.11.2024, 15:40Źródło komentarza: Chełm. Uwaga! Utrudnienia na ulicach: Wolwinów, Kosynierów i GajowejAutor komentarza: megalomanTreść komentarza: A jak tam dziura po dworcu PKS? Kiedy otwarcie biurowca? Czy będzie razem z otwarciem młyna Michalenki?Data dodania komentarza: 28.11.2024, 07:11Źródło komentarza: Prezydent Chełma Jakub Banaszek nagrodzony "Złotym Lajkiem"Autor komentarza: LokalesTreść komentarza: Komuna w Chełmie ma się dobrze.Data dodania komentarza: 27.11.2024, 20:57Źródło komentarza: Chełm. Drastyczna podwyżka czynszów w mieszkaniach komunalnych?Autor komentarza: Patologia heheTreść komentarza: Jestem tego świadoma że może nie którym ludziom to się nie spodoba ale jestem 9l beneficjentem i naprawdę ludzie dajcie innym pracować jestem ciekawa ile z was by się udało wejść do mieszkania gdzie pachnie nie ciekawie i wytrzymać przynajmniej 30minut np. Rozumiem że dzieci wymagają dużo i daje się im jak najwięcej te panie też mają rodzinny.Kazdy ma prawo miec dzień trudny.Pani dyrektor jest naprawdę złota kobietaData dodania komentarza: 27.11.2024, 19:19Źródło komentarza: Chełm. Rodzice osób z niepełnosprawnościami skarżą się na dyrekcję MOPRAutor komentarza: LeonTreść komentarza: Tak, Jakub!!!Data dodania komentarza: 27.11.2024, 07:13Źródło komentarza: Chełm. Rozrasta się skład kadry kierowniczej miejskiej spółki
Reklama
Reklama
Reklama