Zielony miś na rondzie wpisał się w koloryt miasta. Gdy Polska wraz z Ukrainą organizowała Euro 2012, miś wystrojony w biało-czerwony szalik kibicował naszym. Czworonożny symbol miasta dostał wtedy od urzędników piłkę. W okresie świąt Bożego Narodzenia niedźwiadek przywdziewał czapkę Mikołaja i świecił niczym choinka. W 2018 roku na fali protestu w związku z łamaniem konstytucji w Polsce miś "przywdział" strój z napisem KONSTYTUCJA.
Jak zapewniali urzędnicy z ratusza, po zakończeniu remontu K12 niedźwiadek miał wrócić na swoje rondo. Niektórzy chełmianie tuż po zakończeniu remontu zaczęli się martwić, że symbol miasta na zawsze zniknął z zieleńca. Czyżby mieli rację? Od remontu minęło już trochę czasu, jest coraz cieplej. Niedźwiedzie na pewno już wybudziły się z zimowego snu. Tymczasem rondo nadal bez misia...
Sprawą zainteresowała się radna Agata Fisz i zgłosiła ją podczas jednej z komisji rady miasta. Jednak odpowiedzi na to, co stało się z misiem, nie otrzymała. Do sprawy wrócimy.
Napisz komentarz
Komentarze