Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Spowodował kolizję i uciekł do matki. Szybko doprowadziła do niego jedna rzecz, którą zostawił w aucie

Kierowca audi zderzył się z pasażerskim busem, a potem pieszo oddalił się z miejsca zdarzenia. Policjanci długo nie musieli ustalać, kto siedział za kółkiem i co było powodem tej ucieczki.
Spowodował kolizję i uciekł do matki. Szybko doprowadziła do niego jedna rzecz, którą zostawił w aucie

Autor: Fot. Policja Kraśniczyn

Do zdarzenia doszło na trasie Skierbieszów-Iłowiec w powiecie zamojskim. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że kierujący osobówką stracił na zakręcie panowanie nad pojazdem i uderzył w jadącego z przeciwnego kierunku mercedesa. Widząc niebezpieczne manewry, kierowca busa zjechał na pobocze i próbował uniknąć zderzenia. 

- W następstwie uderzenia osobówka wypadła z drogi i wjechała do rowu. Z kolei bus zatrzymał się w polu. Na szczęście ośmiu osobom, które się w nim znajdowały, nic się nie stało. Po tej kolizji kierowca audi uciekł pieszo. W ustaleniu jego danych pomógł funkcjonariuszom odnaleziony w pojeździe jego mandat karny - informuje starsza aspirant Katarzyna Szewczuk z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.

W wyniku podjętych działań mundurowi zatrzymali 44-latka z gminy Kraśniczyn, którego dane widniały na mandacie. Mężczyzna ukrył się u swojej matki. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał 2 promile alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy, a jego samochód został odholowany na parking strzeżony. Będzie odpowiadał za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama