Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Optyk
Reklama baner reklamowy

Gmina Włodawa apeluje o niepodlewanie ogrodów

Już ponad dziesięć gmin na Lubelszczyźnie apeluje do mieszkańców, by oszczędzali wodę. Wszystko przez suszę. Na liście jest też gmina Włodawa. Jeśli wysokie temperatury będą się utrzymywały, takie apele wystosują też inne gminy powiatu włodawskiego.
Gmina Włodawa apeluje o niepodlewanie ogrodów

Autor: fot. Pixabay/RyanMcGuire

"Drodzy mieszkańcy, w związku z trwającymi upałami i panującą suszą, apelujemy o rezygnację z podlewania ogrodów i trawników, napełniania przydomowych basenów oraz mycia aut wodą z sieci wodociągowej. W tych upalnych i suchych dniach woda powinna być używana do celów spożywczych, higienicznych oraz dla zwierząt gospodarskich. Zachęcamy również do gromadzenia deszczówki i oszczędzania wody" - tak brzmi komunikat, który Urząd Gminy Włodawa umieścił m.in. na swoim profilu na Facebooku.

- Musimy oszczędzać i szanować wodę, aby była dostępna dla wszystkich mieszkańców naszej gminy szczególnie w czasie upałów – tłumaczy Dariusz Semeniuk, wójt gminy Włodawa. - Działajmy racjonalnie, wykorzystujmy do podlewania roślin wodę opadową - dodaje.

Gmina Włodawa jest pierwszą w powiecie, która zaapelowała o oszczędzanie kranówki. Niewykluczone jednak, że nie ostatnią. - Jeśli warunki atmosferyczne się nie zmienią i upał pozostanie z nami na dłużej, takie apele na pewno pojawią się też w innych gminach. Myślę, że to kwestia czasu - powiedział nam starosta włodawski Andrzej Romańczuk.

W ubiegłym roku wodę musieli oszczędzać m.in. mieszkańcy Dubeczna w gminie Hańsk. - Prawie przez całe lato - usłyszeliśmy od pani Jadwigi, mieszkanki wsi, naszej Czytelniczki. - Mam duży ogród, a w nim mnóstwo kwiatów, ale też warzyw i owoców. Jeśli nie będę ich podlewać, wszystko uschnie. Oczywiście jak będzie taki zakaz, to się do niego dostosuję. Nie chcę, żeby zabrakło nam wody do picia - dodaje.

Z kranówki bez ograniczeń korzystają (przynajmniej na razie) mieszkańcy samej Włodawy.

 - Na razie nie planujemy wprowadzać żadnych ograniczeń - mówi Hubert Ratkiewicz, prezes zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.

Tymczasem upalny początek lata sprawił, że wody zaczęło gwałtownie ubywać w Bugu. We Włodawie rzeka ma obecnie niewiele ponad 80 centymetrów, to o 10 mniej niż tydzień temu. Najwięcej, bo aż 4 centymetry, ubyło 26 czerwca. Dla porównania, na początku miesiąca poziom wody Bugu w miasteczku sięgał 108 centymetrów.

Specjaliści nie mają złudzeń, od lat mamy w Polsce permanentną suszę. Mowa o suszy meteorologicznej, która później przeradza się w suszę rolniczą lub glebową. Jeśli aura się nie zmieni, stracą rolnicy, bo ich plony będą mniejsze lub gorszej jakości.

"Po ciepłym i wilgotnym początku roku, w marcu oraz w kwietniu zagrożenie związane z suszą wzrosło na skutek braku opadów i wysokiego usłonecznienia, oraz chwilami silnego wiatru. (...) W obliczu zmian klimatu niezwykle istotna jest współpraca obywatelska i wzięcie odpowiedzialności za dobro wspólne, jakim jest woda" - poinformowało Państwowe Gospodarstwo Wodne na stronie stopsuszy.pl.

fot. IMiGW


Tak oszczędzisz wodę (za: Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie):

* Rośliny, kwiaty, trawniki podlewaj rano lub wieczorem w najchłodniejszej porze dnia. W ciągu dnia, kiedy nasłonecznienie jest największe, dochodzi do największego parowania gleby, zatem duża część wody może w ogóle nie zostać wykorzystana przez rośliny;

* W ogrodzie zagospodarowuj miejsce na łąki kwietne. Właściwy dobór kwiatów i ziół, które potrzebują mniej wody, pozwoli zaoszczędzić „kranówkę” do podlewania. Dodatkowo łąka kwietna ogranicza wysychanie gleby i zmniejsza skutki suszy;

* Do podlewania kwiatów i drzew w ogrodzie wykorzystuj deszczówkę;

* Wykorzystuj wodę po myciu warzyw do podlewania roślin na balkonie, podwórkach i w ogrodach.


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama