Sytuacja wręcz patowa: ludzie troszczą się o gołębie i je dokarmiają, a ptaki - jak to ptaki - robią kupy, gdzie popadnie. Czasami coś spadnie na chodnik, na pomnik, często na ławkę...
- Są osoby, które tam stale przychodzą i wyrzucają resztki jedzenia lub kupują jakieś produkty (kasze itp.) i wysypują na chodnik. Wygląda to co najmniej odrażająco. Pod świerkami poukrywane są butelki z wodą i ręcznie wykonane poidełka. Osoby, które koszą tam trawniki, na pewno to widziały, ale nie reagowały. Nikomu na porządku nie zależy, a przecież to ma być plac, który będzie wizytówką, jeśli nie Chełma, to chociaż Dyrekcji i urzędów mających swoją siedzibę w gmachu - przekazał nam jeden z Czytelników.
To nie pierwszy raz, kiedy mieszkańcy skarżą się na wygląd i nieporządek przy chełmskim gmachu. Miasto niestety z tym problemem nie może nic zrobić, ponieważ budynek należy do Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego. Tam natomiast otrzymaliśmy informację, że gmach oraz teren wokół niego jest sprzątany codziennie. Codziennie też ptaki niweczą tę pracę.
Niestety, dzikie gołębie nie są problemem tylko w naszym mieście.
- Nie dotyczy tylko tego wskazanego miejsca. Pojawia się w wielu aglomeracjach miejskich, gdzie zanieczyszczane są place miejskie, budynki czy pomniki. Wiąże się z tym, że mieszkańcy dokarmiają przylatujące ptaki. Tak jest również w tym przypadku, gdzie na placu przed budynkiem okoliczni mieszkańcy podczas odpoczynku na ustawionych przy alejkach ławkach karmią gołębie, które pozostawiają pióra i odchody. Zarówno budynek, jak i teren wokół Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie przy Pl. Niepodległości 1 w Chełmie są sprzątane codziennie w dni robocze. Istnieje możliwość, że w godzinach wieczornych czy podczas weekendów na terenie przed budynkiem mogą znajdować się np. pióra gołębi czy odchody. Są one jednak regularnie usuwane - przekazała Agnieszka Strzępka, rzecznik prasowy wojewody lubelskiego.
Czytaj także:
- Chełmskie ronda w końcu mają tabliczki z imionami patronów
- Chełmska uczelnia PANS Ambasadorem Województwa Lubelskiego! [ZDJĘCIA]
- Kochają kwiaty i lubią się nimi otaczać. Mamy dla nich nagrody [FOTO]
- "Bistari. Tryptyk himalajski" - promocja książki Sławomira Matczaka w ChBP
Napisz komentarz
Komentarze