- Malowanie i cały festiwal to inicjatywa mieszkańców. Efekt jest naprawdę super. Szare budynki garaży w końcu przestały szpecić. Cieszymy się, tym bardziej że Lubelska to jedna z głównych ulic miejskich - powiedział nam burmistrz Włodawy Wiesław Muszyński. Dodał też, że murali może być we Włodawie więcej. - Mamy w mieście sporo budynków, których ściany mogłyby zostać w ten sposób ozdobione. Myślimy nad muralami dotyczącymi historii naszego miasteczka - wyjaśnił.
Mieszkańcy są "za". - To bardzo dobry pomysł. Wrocław muralami stoi, dlaczego Włodawa miałaby nie pójść w ślady stolicy Dolnego Śląska - usłyszeliśmy od pani Anny z os. Kraszewskiego. - W ten sposób można odrestaurować elewację starych budynków. Dzięki muralom miasto będzie ładniejsze. Takich graffiti powinno być jak najwięcej - uważa pani Natalia z ul. Chełmskiej. - Mieszkam niedaleko i to, co zrobili chłopaki z garażami, zasługuje na oklaski. Naprawdę się spisali. Oby więcej takich inicjatyw - dodaje pan Rafał.
Na graffiti przy ul. Lubelskiej dominuje kolor zielony.
- Motywem przewodnim jest "magiczny las". Wszyscy artyści dostali takie same farby i działali. Jeśli efekt przypadnie mieszkańcom do gustu, to chętnie pomalujemy kolejne garaże. To pierwsze edycja Festiwalu Sztuki Ulicy we Włodawie, ale mam nadzieję, że nie była ostatnią - powiedział nam organizator wydarzenia Marcin Kubik, którego spotkaliśmy podczas malowania.
Czytaj także z Włodawy i powiatu:
- Pow. włodawski. Wolontariusze poszukiwani do Szlachetnej Paczki!
- 120 lat OSP we Włodawie. Były medale i odznaczenia [ZDJĘCIA]
- Zbierają na grób nauczycielki. Byli uczniowie proszą o pomoc
- Pracownicy szpitala nadal bez podwyżek. Już tracą cierpliwość...
Napisz komentarz
Komentarze