Tragedia wydarzyła się na drodze wojewódzkiej numer 844 w miejscowości Pobołowice Kolonia, w powiecie chełmskim. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 55-latek z Hrubieszowa, kierujący samochodem marki Skoda, wyjeżdżając z zakrętu, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzył w bariery energochłonne mostu, a następnie wjechał w przystanek autobusowy. Auto najpierw dachowało w przydrożnym rowie, a potem przekoziołkowało na pole.
- Kierowca był zakleszczony w pojeździe. Niestety, pomimo prowadzonej reanimacji mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Podróżował sam – mówi młodszy aspirant Kamil Karbowniczek z KWP w Lublinie.
Teraz policjanci pod nadzorem prokuratury będą ustalać szczegółowe okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
- Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie rozwagi i ostrożności na drodze oraz o stosowanie się do przepisów. Pamiętajmy także, że brak zrozumienia i wzajemnego szacunku to kolejny niekorzystny czynnik wpływający na bezpieczeństwo uczestników ruchu. Bez względu na to, jakim środkiem transportu się poruszamy, wszyscy chcemy tego samego - bezpiecznie dojechać do celu – ostrzega policjant.
Czytaj także:
- Cios nożem plecy. Ugodziła, ale mówi, że nie chciała. Jakoś tak wyszło…
- Groźnie na trasie Chełm-Piaski. W Stołpiu zderzyły się dwa auta
- KRWAWY SZLAK ZACZYNAŁ SIĘ W PRZEDPOKOJU... Kryminał Mariusza Gadomskiego
- Traktorzysta z 3 promilami. Nałóg okazał się silniejszy niż zakaz [WIDEO]
Napisz komentarz
Komentarze