Do dyżurnego chełmskiej komendy zgłosił się 64-latek. Okazało się, że padł ofiarą oszustwa na kryptowalutę.
- Zadzwonił do niego mężczyzna z propozycją inwestycji w wirtualną walutę. Zgłaszający przystał na to i za namową rozmówcy zainstalował program umożliwiający zdalną obsługę urządzenia elektronicznego – informuje kom. Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. - Na żądanie dzwoniącego logował się też na swój rachunek bankowy, co dawało oszustowi nieograniczoną możliwość wykonywania transakcji finansowych wpłat i wypłat łącznie z zaciągnięciem kredytu.
Ten proceder trwał około miesiąca, zanim pokrzywdzony zorientował się, że został oszukany. Straty oszacował na kwotę 40 tysięcy złotych.
- Apelujemy o zdrowy rozsądek oraz ostrożność przy wszelkich finansowych transakcjach internetowych. Przede wszystkim nie ulegajmy namowom obcych osób i nie instalujmy dodatkowych programów na urządzeniach, z których następuje logowanie do banku. Chrońmy też swoje dane osobowe i nie przekazujmy ich nieznajomym. Pamiętajmy, że pomysłowość oszustów jest nieograniczona. Stosują przeróżne metody chcąc wyłudzić od nas pieniądze – ostrzega policjantka.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze