Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Mieszkania, apartamenty, kawalerki do wynajęcia
Reklama baner reklamowy

Dentysta z Lublina skazany. To nie jedyny medyk, podejrzany o molestowanie kobiet

Jeśli wyrok się uprawomocni, najbliższa lata spędzi w więzieniu. To kara dla dentysty, który w swoim gabinecie seksualnie wykorzystywał pacjentki. Za podobne przestępstwa odpowiadało przed sądem też kilku innych lekarzy.

Ta sprawa wyszła na jaw przed rokiem, kiedy jedna z młodych kobiet zgłosiła się na policję. Potem, gdy została nagłośniona, o swoich traumach opowiedziały inne pacjentki 52-latka. Dentysta z Lublina został właśnie skazany przez sąd na więzienie. Wyrok jest jeszcze nieprawomocny, a oskarżony do winy się nie przyznaje.

Czytaj też: Lubelski dentysta skazany za gwałt na pacjentce. Miał gabinet w powiecie chełmskim

Ginekolog skazany

W lipcu tego roku w Gliwicach zapadł kolejny już wyrok w sprawie ginekologa, któremu śledczy udowodnili gwałty i molestowanie łącznie 26 kobiet. Także zaczęło się od pierwszego zgłoszenia, a następnie na policję przyszły kolejne kobiety. Prawda okazała się straszna. Według ustaleń prokuratury, mężczyzna wykorzystywał pacjentki podczas badania. Robił to wielokrotnie, co najmniej od 2004 do 2018 roku. I to w kilku miastach.

W pierwszej instancji został skazany na 15 lat więzienia. W lipcu tego roku wyrok został obniżony do 11 lat.

Ortopeda gwałciciel

Z kolei w 2021 Sąd Najwyższy odrzucił kasację w sprawie cenionego ortopedy z Częstochowy. Został zatrzymany w październiku 2018 r.

Kilka dni wcześniej na policję zgłosiła się młoda kobieta, która opowiedziała o tym, że lekarz wykorzystał ją seksualnie podczas wizyty w szpitalnym gabinecie. W 2020 r. sąd skazał lekarza na 4 lata więzienia za gwałt na pacjentce i doprowadzenie innej kobiety do poddania się czynności seksualnej.

Onkolog sfilmowany

Natomiast chirurg onkolog z Gdańska został oskarżony o molestowanie seksualne swoich pacjentek. Według ustaleń śledczych, przez 11 lat ofiarami lekarza padło 88 kobiet.

Śledztwo w jego sprawie ruszyło po zawiadomieniu jednej z pacjentek. Początkowo policja, do której zgłosiła się kobieta, nie dowierzała, bo nie było twardych dowodów na przestępcze zachowanie lekarza. Pacjentka wykazała się jednak determinacją. Poszła na kolejną wizytę do Marka Ł. To, co wydarzyło się w gabinecie, zarejestrowała kamerą. Dopiero wtedy sprawa nabrała tempa.

Czytaj też: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama