Lubelskie na piedestale kulinarnego regionalizmu

Do niedawna województwo lubelskie piastowało 2. miejsce pod kątem ilości potraw i produktów zarejestrowanych w ramach Listy Produktów Tradycyjnych. Spis ten prowadzony jest przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Teraz włączono jednak kolejnych 6 produktów, co pozwoliło wysunąć się na pozycję lidera.
Kolejnymi kulinarnymi wizytówkami naszego województwa stały się: zakwas z kiszonych buraków, jagodowe pierogi lubelskie, kaczka faszerowana kaszą z Wilkowa, piróg z jabłkiem, pieróg jaglany starowiejski i czebureki – obecnie wytwarzane m.in. przez gospodynie z Łobaczewa Małego w gminie Terespol, będące kulinarną spuścizną kuchni tatarskiej. Taka różnorodność nie byłaby możliwa gdyby nie działania członkiń Kół Gospodyń Wiejskich, które z lubością pielęgnują tradycje, także te gastronomiczne.

– W województwie lubelskim mamy zarejestrowanych przeszło 1300 kół gospodyń wiejskich. Chętnie dzielą się one przepisami kuchni regionalnej. To właśnie dzięki ich wysiłkom mogliśmy wpisać kolejne potrawy i produkty na listę, a w konsekwencji zająć pierwsze miejsce w klasyfikacji krajowej – informuje Zdzisław Szwed, członek zarządu województwa lubelskiego.

Czym jest jednak wspomniana Lista Produktów Tradycyjnych i jakim celom służy? 
To zestawienie produktów rolnych, środków spożywczych i napojów spirytusowych. Aby być sklasyfikowanymi w spisie, muszą cechować się one wyjątkową jakością lub właściwościami, które wynikają ze stosowania tradycyjnych metod produkcji. A za takowe uznaje się procedury, które wykorzystywane są od co najmniej ćwierćwiecza. Utworzenie listy ma służyć rozpowszechnianiu informacji dotyczących wytwarzania produktów tradycyjnych. Celem jest także pogłębienie świadomości konsumentów na temat tradycyjnej żywności i polskiego dziedzictwa kulturowego. Aby zarejestrować dany produkt, kluczowy jest także jego związek z dziedzictwem kulturowym regionu, z którego pochodzi.

Nasze regionalne smaki

Wśród zgromadzonych specjałów znajduje się wiele przykładów kuchni związanej z terenem Chełmszczyzny, Ziemi Włodawskiej, czy Ziemi Krasnostawskiej. W tym ostatnim przypadku znajdziemy chociażby takie kulinarne rarytasy jak zupa chłopska fajsławicka, pierogi z bobem i mięsem z Dobryniowa, jabłczanka z Fajsławic, kapusta z grochem i śmietaną z Gorzkowa, golasy izbickie, czy popiołek z Krupego – ser w przygotowywany w popiele.

Zobacz również:

• Uczniowie z Krasnegostawu gotowali w Portugalii. Takie pyszności!
• Jubileuszowe Smaki Jesieni rozstrzygnięte [GALERIA ZDJĘĆ]
• Nie tylko zupa, nie tylko pieczona. Kilka przepisów na dania z dyni
• Gm. Kraśniczyn. Czym chata bogata - gospodynie same ją odremontowały!