Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Optyk
Reklama baner reklamowy

Gm. Dubienka. Nowy radny, inwestycje i węgiel – w skrócie z sesji rady gminy

Radnych z Dubienki zajęło na ostatnim posiedzeniu kilka istotnych uchwał okołobudżetowych. Niektóre ich zapisy spowodowały dłuższe chwile napiętej dyskusji, w których własną opinię miał okazję wyrazić nowy radny.
Gm. Dubienka. Nowy radny, inwestycje i węgiel – w skrócie z sesji rady gminy

Autor: Gmina Dubienka

Nowy radny i nowe pytania o budżet

Swoją służbę w radzie gminy Dubienka zakończył, z powodu śmierci, Jan Seniuk. W wyniku przeprowadzonych wyborów uzupełniających, które miały miejsce w połowie września tego roku, jego miejsce zajął Andrzej Kiriew, związany z dubienieckim samorządem od lat. W naturalny sposób Kiriew zastąpił również Seniuka w gminnej komisji samorządu, rolnictwa i mienia komunalnego. 

Co stanowiło przedmiot zainteresowania radnych w trakcie minionej właśnie sesji? Sporo głosów w dyskusji poświęcono m.in. zmianom w tegorocznym budżecie. Powodem do podjęcia dodatkowej uchwały była m.in. kwota ok. 2,8 mln złotych, jaką Dubienka, podobnie jak inne samorządy powiatu chełmskiego, otrzymała z ministerstwa finansów. Oficjalnie jest to wypłata z tytułu zwiększonych dochodów pochodzących z podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT). 

Wśród wielu różnych przesunięć, szczególną uwagę radnych wzbudziła kwota 3000 zł, jaką gmina miałaby przeznaczyć na prace związane z instalacją centralnego ogrzewania w świetlicy w Siedliszczu. Wyłożenie dodatkowych środków na budynek nie spodobał się zwłaszcza radnemu Henrykowi Hryniukowi.

-Dlaczego gmina ma przeznaczać na tę instalację dodatkowe środki, skoro za jej stan odpowiada wykonawca. Przecież ta inwestycja powinna być jeszcze na gwarancji. Nie rozumiem, dlaczego teraz za błąd wykonawcy ma odpowiadać gmina? – pytał na sesji Hryniuk.

Wójt Krystyna Deniusz-Rosiak obiecała przyjrzeć się sprawie i odpowiedzieć wyczerpująco na wątpliwości radnego, niemniej, jak zadeklarowała, będzie to w stanie uczynić po konsultacji z pracownikami. 

Podobnie, jak sprawa ogrzewania w Siedliszczu, temperaturę debaty na sesji podniosła kwota przeznaczona na spłatę ubiegłorocznej straty w budżecie PUP. Na podstawie umowy gmina jest bowiem zobowiązana do tego, by każdorazowo stratę taką pokrywać z własnego budżetu. Chodzi o ok. 127 tys. złotych. Wątpliwości w tej sprawie zgłaszała radna Czesława Markiewicz.

-Spółka nie występowała o pokrycie tej straty wcześniej. Obecnie dysponujemy środkami, które możemy na ten cel przeznaczyć, więc to czynimy – wyjaśniała wójt Deniusz-Rosiak. 

Jakie jeszcze zmiany będą najbardziej kosztowne? Ok. 250 tys. gmina zabezpiecza na poczet remontu dróg gminnych w Krynicy, Uchańce, Brzozowcu, Janostrowie i Starosielu. Ok. 933 tys. zostanie przeznaczone na zakup energii elektrycznej, przebudowę dawnego kina „Granica” w Dubience oraz termomodernizację (wymianę okien) w urzędzie gminy. Ok. 372 tys. będzie kosztowała modernizacja ośrodka zdrowia przy ulicy Cerkiewnej 4 w Dubience. Do kosztownych inwestycji będzie należała również modernizacja oświetlenia ulicznego na terenie gminy. Zakup nowych, energooszczędnych lamp i żarówek będzie kosztowało w sumie ok. 845 tys. złotych.

Zmian wiele, ale bez opinii komisji

Czy projekt uchwały był opiniowany przez poszczególne komisje? Wydawałoby się to pewną oczywistością, a jednak wójt oświadczyła, że na posiedzeniach poszczególnych komisji radni zostali tylko poinformowani o zmianach, natomiast do faktycznego opiniowania nie doszło.

-Skoro dokonujemy w budżecie tak wielu zmian i wprowadzamy znaczną kwotę, to uważam, że poszczególne komisje powinny zaopiniować projekt tej uchwały. Radni mogą bowiem nie znać szczegółów tych zmian. Zgodnie ze statutem, opiniowane przez komisje powinny być wszystkie uchwały, zwłaszcza te budżetowe. Jeśli chodzi o spółkę, to musimy zastanowić się nad jej dalszym losem – zauważył radny Kiriew.

Radny miał zresztą zastrzeżenia nie tylko do zmian w budżecie, ale i bieżącego utrzymania terenu gminy. Swoje wątpliwości poparł zresztą odpowiednimi wnioskami. 

-Utrzymanie czystości na terenie gminy wynika z ustawy o samorządzie i statutu gminy. Musimy się w to zaangażować wszyscy. Nie jest to tylko problem wójta, przewodniczącego czy radnych. Wszyscy musimy poszukać odpowiednich rozwiązań. Nie chodzi tylko o obiekty publiczne, ale również prywatne. Uważam, że regulamin utrzymania czystości nie funkcjonuje – tłumaczył Kiriew.

Radny chciałby również, aby pochylono się nad opracowaniem kompleksowego planu oszczędnościowego, który pozwoliłby na zredukowanie bieżących kosztów utrzymania.

-Zakup lamp jest oczywiście elementem tego planu, ale sądzę, że na sprawę należy spojrzeć szerzej – mówił o oszczędnościach Kiriew.

Umowy podpisane, więc słowo się rzekło

Wójt Deniusz-Rosiak poinformowała również, które konkretnie inwestycje mają szanse zostać zrealizowane w najbliższym czasie, czyli w praktyce w przyszłym roku. Realizacja tych znaczących została bowiem przesunięta w czasie.

-Mamy już podpisaną umowę na modernizację ujęć wody w Dubience i Skryhiczynie. Na to przeznaczamy w sumie ok. 4 981 000 zł. Będziemy również modernizowali drogi. Wykonawcą będzie Przedsiębiorstwo Robór Drogowych z Lubartowa. Będą to ulice: Leśna, Zawalna, Zaburze, Wierzbina, Skryhiczyn i Radziejów i ta nieoznakowana ulica w Dubience. Na to mamy już umowy – wyjaśniała wójt.

Gmina włączy się również w akcję dystrybucji węgla. Tymczasem w zasięgu urzędników jest tylko węgiel typu miał i ekogroszek. Taki oferuje strona rządowa i taki też mogą zamawiać mieszkańcy. Gmina oferuje ze swojej strony zaangażowanie miejscowego PUP-u. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama