By dojechać do wskazanego przez naszą Czytelniczkę miejsca, należy poruszać się cały czas ulicą Towarową w kierunku granicy miasta. Ulica wiedzie obok Miejskiego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych i Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Nasza czytelniczka poczuła się zaniepokojona tym, że niegdyś drogą pomiędzy miastem a gminą dało się dojechać do Okszowa. Obecnie, ze względu na „zaporę”, jest to niemożliwe. Za taśmą przejazd został całkowicie zaorany, więc o przejeździe samochodem nie może być mowy.
-Z tego co wiem, to droga funkcjonowała „od zawsze”. Ludzie mają tam pola i w tej chwili nie mają dojazdu – martwi się pani Irena.
Z informacji, jakie otrzymaliśmy od urzędników chełmskiego magistratu wynika, nie doszło do żadnych nieprawidłowości, bowiem pewien odcinek drogi znalazł się w obrębie prywatnej działki.
-Na działce nr 54 obręb 8, która jest w użytkowaniu wieczystym spółki MPEC znajduje się ogrodzony osadnik, do którego jest swobodny dostęp (dojazd). Poza tym MPEC Spółka z o.o. w Chełmie nie zagradzał wspomnianego terenu. Zagrodzona działka nr 61 należy do prywatnego właściciela i najprawdopodobniej to postanowił je tam umieścić – wyjaśnia Grzegorz Zarzycki z gabinetu prezydenta Chełma.
Istotnie, granica działek sąsiadujących z działką nr 61, czyli oznaczonych numerami ewidencyjnymi nr 54, 53 i 52, przebiega obok drogi dojazdowej biegnącej w kierunku ulicy Morelowej. Sama droga znajduje się natomiast w granicach działki 61, czyli posesji prywatnej, która została odgrodzona.
Swoje stanowisko na temat zamontowanej „instalacji” przekazało również Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej.
- Potwierdzamy, że zagrodzenie znajduje się na działce prywatnej. Spółka nie może wkraczać na prywatny teren (mowa oczywiście o działce nr 61). Wszelkie zmiany są uzależnione od decyzji prywatnego właściciela. Zaznaczamy jednak, że opisywana sytuacja nie ma wpływu na pracę samej spółki – wyjaśniają w swoim komunikacie władze przedsiębiorstwa.
Napisz komentarz
Komentarze