Jak przyznaje wójt Monika Grzesiuk, ufundowanie stypendiów to realizacja jednej z obietnic wyborczych, jakie złożyła mieszkańcom gminy.
– Postanowiłam, że dam wolną rękę przy typowaniu uczniów, którzy zasłużyli na to stypendium. Nie będzie obowiązywała sztywna zasada - najlepsze wyniki w nauce i stopnie. Lepszym pomysłem wydawało mi się nagrodzenie uczniów, którzy poczynili największe postępy, pracowali nad sobą i byli konsekwentni. Postanowiłam zdać się na ocenę nauczycielek współpracujących ze mną przy tej inicjatywie – Barbary Zosiuk uczącej języka polskiego i Moniki Szałańskiej od języka angielskiego – przekazała nam wójt Monika Grzesiuk.
O gratyfikację za starania edukacyjne mogą ubiegać się dzieci uczęszczające do klas IV-VIII. Przyznane zostaną dwa jednorazowe stypendia w wysokości 500 zł, po jednym za postępy poczynione w nauce języka polskiego i angielskiego. Pani wójt podkreśla, że nie są to środki pochodzące z budżetu gminy. Stypendia sfinansuje z własnej kieszeni. Chce w ten sposób zmotywować całą społeczność szkolną, nie tylko tych ambitniejszych uczniów.
– Nie ukrywam, że chciałabym, aby te stypendia były takim bodźcem do poprawienia wyników całej szkoły, bo nie są one najlepsze w skali powiatu. Dlatego też razem z dyrekcją i gronem pedagogicznym robimy, co możemy, aby to zmienić... – dodaje wójt. – Nasze społeczeństwo się starzeje. Dlatego też szczególną troskę powinniśmy skupiać na dzieciach i młodzieży. Liczymy, że w jakimś stopniu przełoży się to na to, że część z nich u nas zostanie, tutaj będzie pracować i założy rodziny. Poprzez różne formy działań chcemy budować więź z miejscem, z którego pochodzą – kwituje Monika Grzesiuk.
Czytaj także:
- Wymyśliły prototyp aplikacji. Znalazły się na podium w Brukseli
- Trzymaj Formę! Projekt, który kształtuje prozdrowotne nawyki wśród młodzieży
- Chełm: "Poznaj siebie - podróż bez walizki" - kampania edukacyjna biblioteki
- Krasnystaw. Mistrzowie robotyki z Głowackiego na ogólnopolskich finałach
- Chełm: Rozmów nie ma. Czy strajk nauczycieli staje się coraz bardziej realny?
Napisz komentarz
Komentarze