Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Optyk
Reklama baner reklamowy

Książkowy zaciąg w Bibliotece Publicznej Gminy Rudnik

Biblioteka Publiczna Gminy Rudnik wyda w tym roku ok 20 tysięcy złotych na zakup książek dla miejscowych czytelników. Zbiory biblioteki powiększane są regularnie przez pracowników i obejmują bestsellery, nowości książkowe, ale i pozycje specjalistyczne. Do czytelników właśnie trafiła kolejna pokaźna porcja nowości czytelniczych.
Książkowy zaciąg w Bibliotece Publicznej Gminy Rudnik
Książkowy zaciąg w Bibliotece Publicznej Gminy Rudnik

Źródło: Biblioteka Publiczna Gminy Rudnik

Budżet na zakup nowych pozycji książkowych w gminnej bibliotece w Rudniku pochodzi z dwóch źródeł. Dofinansowanie w wysokości 10 tysięcy złotych udzielił Instytut Książki. Ponadto drugie tyle zostało przyznane ze środków gminnych decyzją wójta Pawła Kucharczyka. Wybór konkretnych książek jest nieprzypadkowy:

– Kierujemy się przede wszystkim zainteresowaniem naszych czytelników. Bardzo duży ich odsetek korzysta z naszych usług kilka razy w miesiącu, wiedząc, że dbamy o to, by wciąż w naszej ofercie pojawiały się nowe pozycje. Z chęcią słuchamy też sugestii dotyczących konkretnych książek. Zapoznajemy się wtedy z opisami i recenzjami i jeśli tylko uznamy, że taka książka może zainteresować większą grupę naszych odbiorców, to decydujemy się na jej zakup. Staramy się iść z duchem czasu i regularnie zaspokajać potrzeby naszych czytelników – mówi dyrektor biblioteki Anna Antoszczak.

Pracownicy biblioteki są bardzo zadowoleni, że ich oferta, począwszy od bestsellerów, przez lektury, na pozycjach specjalistycznych kończąc, cieszy się zainteresowaniem dużej, różnorodnej rzeszy czytelników.

– Spotykamy się z sytuacjami, że nawet studenci korzystają z naszych zasobów, wyszukując pozycje przydatne w toku ich nauki. Oczywiście cieszy ns to, że możemy im pomóc, jak i to że wciąż znajdują się młodzi ludzie, którzy nie szukają wiedzy wyłącznie w internecie – dodaje dyrektor Antoszczak.

Inflacja nie ominęła także tej branży. Jak dowiadujemy się od naszej rozmówczyni, książki zdrożały niemal dwukrotnie, co oczywiście odbija się na skali zakupów dokonywanych przez takie podmioty jak Biblioteka Publiczna Gminy Rudnik.

– To, co widzimy na co dzień przy kasach podczas codziennych zakupów, odbija się i na naszej działalności. Popularne pozycje, za które jeszcze niedawno płaciliśmy 25, maksymalnie 30 zł, dziś potrafią kosztować 40-50 zł. Także na pierwszy rzut oka 20 tysięcy wydaje się kwotą bardzo dużą, ale w praktyce nie pozwala na zakup tylu tytułów, jak jeszcze niedawno – sygnalizuje nasza rozmówczyni.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama