– Ze zgłoszenia organisty wynikało, iż ktoś włamał się do kościoła i zasnął w konfesjonale. Na miejsce od razu skierowano patrol z oddziału prewencji. Interweniujący policjanci obudzili sprawcę. Mężczyzna był agresywny i nie chciał poddać się badaniu alkomatem. Miał przy sobie niewielkie ilości narkotyków – przekazuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
36-letni mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Okazało się, że wszedł do kościoła poprzez wybicie szyby w drzwiach zakrystii. Następnie zniszczył jedną z figurek z szopki bożonarodzeniowej. Dodatkowo uszkodził klamkę w drzwiach oraz włącznik przeciwpożarowy. Na koniec usiadł w konfesjonale i tam usnął. Rano znalazł go organista z kościelną.
To cię może zainteresować: Ile damy księdzu, który przyjdzie do nas po kolędzie? Szaleństwa nie będzie [SONDAŻ]
Mężczyzna usłyszał trzy zarzuty. Będzie odpowiadał za zniszczenie mienia, naruszenie miru oraz posiadanie narkotyków. Przyznał się do popełnienia wszystkich czynów. W swoich wyjaśnieniach oświadczył, że nie wie jak doszło do tego zdarzenia. Twierdził, że wracał z imprezy.
Czytaj także:
- Szaleniec strzelał do sąsiadów i policjantów. W domu miał arsenał... [ZDJĘCIA+FILM]
- Tragedia w pierwszy dzień świąt. Mieszkaniec gminy Siedliszcze powiesił się
- Cysterna z paliwem uderzyła w barierę. Mogło dojść do tragedii... [ZDJĘCIA]
- Kantowali na przyczepach. Grozi im do 12 lat więzienia
- Urszulin. Wjechał w płot i zakopał się na polu. Nawet ciągnik nie dał rady…
- Tragiczne zderzenie z ciężarówką. Nie żyje jedna osoba [VIDEO]
Napisz komentarz
Komentarze