Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Optyk
Reklama

Krasnostawskie Karpie "zwabiły" wielu lubelskich morsów

Przeszło 300 uczestników z kilkunastu klubów zrzeszających miłośników zimnych kąpieli wzięło udział w organizowanym przez Krasnostawskie Karpie zlocie morsów z Lubelszczyzny. Oprócz kąpieli w lodowatej wodzie był też ciepły poczęstunek, śpiewy i zabawa, a przede wszystkim wspaniała atmosfera.
Krasnostawskie Karpie "zwabiły" wielu lubelskich morsów
Krasnostawskie Karpie zwabiły wielu lubelskich morsów

15 stycznia zbiornik w podkrasnostawskich Tuligłowach przyciągnął morsów z Lublina, Chełma, Zamościa, Świdnika, Leśniowic, Hrubieszowa, Kraśnika, Biszczy, Biłgoraja, Firleja, Stężycy (pow. rycki), Janowa Lubelskiego, Łęcznej, Urszulina, a nawet Jarocina i Szczytna i oczywiście liczną reprezentację krasnostawskich gospodarzy.

– Bardzo nam miło, że przyjechało do nas tylu „zimnolubnych” nie tylko z terenu Lubelszczyzny, ale i z innych regionów Polski. Mam wrażenie, że wszyscy świetnie się bawili, było niezwykle wesoło. Być może właśnie ta przyjazna atmosfera sprawia, że organizowane przez nas zloty cieszą się taką popularnością. Robimy coś dla ciała i coś dla ducha – powiedział nam Piotr Kociuba z Klubu Morsów Krasnostawskie Karpie.

Po zimowej kąpieli zaproszono wszystkich do „Morsochaty”, gdzie czekała na zziębniętych grochówka i bigos z kuchni polowej, kiełbaski z ogniska i grilla, a także kawa, herbata i ciasta.

Klub Krasnostawskie Karpie funkcjonuje od 2016 roku w formie stowarzyszenia. Zrzesza 90 członków, którzy systematycznie spotykają się na wspólne morsowanie.

Czytaj także:

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama