Jak się dowiedzieliśmy, zgodnie z przepisami prawa zatrudnienie kierownika nie wymaga procedury konkursowej.
– Mieliśmy trzy nabory i jak dotąd nikt się zgłosił. W tej chwili rozmawiamy już z lekarzami, którzy wprawdzie nie składali dokumentów i nie chcieli przystępować do naboru, ale są zainteresowani tym stanowiskiem. Obecnie prowadzone są negocjacje w tej sprawie – powiedział nam Andrzej Jarzębowski, dyrektor SPZOZ w Krasnymstawie.
Czy istnieje zatem obawa, że brak kierownika nowo powstałego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczym opóźni jego otwarcie, planowane na początek drugiego kwartału?
– Nie działamy w pośpiechu. Nie goni nas żaden termin. Mamy lekarzy, którzy będą w stanie pełnić obowiązki kierownika, dopóki nie zjawi się odpowiedni kandydat – kwituje dyrektor Jarzębowski.
Przypomnijmy, że w placówce, która mieści się w budynku tzw. „starego szpitala”, czyli dawnego oddziału pulmonologii, opiekę znajdzie ok. 40 pacjentów. Całkowity koszt tej inwestycji wyniósł kilkanaście milionów złotych.
Czytaj także:
- Gm. Fajsławice. Auto w rowie. Fatalny manewr na krajowej "siedemnastce"
- Powiat krasnostawski. Strażacy szukali zaginionego 38-latka [RYSOPIS]
- Z ostatniej chwili! Zderzenie ze skuterem na Rejowieckiej. Jedna osoba w szpitalu
- Kłótnia, alkohol i upadek. Zaczął na dachu remizy, a skończył w izbie wytrzeźwień
- Krasnystaw. Wracał z imprezy, niszczył ogrodzenia. Wandal namierzony
Napisz komentarz
Komentarze