Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama mikołaj radio
Reklama

Odpowie przed sądem za śmierć kolegi

Jest już gotowy akt oskarżenia w sprawie 22-letniego sprawcy tragicznego wypadku w Bukowie Wielkiej, w którym zginął 28-latek. Młody mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia oraz jazdy pod wpływem alkoholu. Niebawem stanie przed sądem.
Odpowie przed sądem za śmierć kolegi

Autor: policja.gov

Śledczy uznali, że 22-latek, poruszając się niezarejestrowanym motocyklem, bez wymaganego oświetlenia, znajdując się w stanie nietrzeźwości, umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa na drodze. Nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu z naprzeciwka 28-latkowi, nie zachował bezpiecznego odstępu podczas mijania go, wskutek czego doszło do zderzenia. Na dodatek po wypadku zbiegł z miejsca zdarzenia.

Przypominamy, że do tragedii doszło 11 maja około godz. 22. Dyżurny chełmskiej komendy policji otrzymał informację o wypadku w Bukowie Wielkiej. Martwy motocyklista leżał na poboczu, nieopodal rozbitego motocykla.

Wstępnie ustalono, że 28-letni motocyklista z gminy Wola Uhruska, z nieustalonych przyczyn, stracił panowanie nad motocyklem MZ, co spowodowało jego przewrócenie się. W kolejnych dniach jednak na jaw wyszły nowe informacje dotyczące tej tragedii. Okazało się, że to nie był nieszczęśliwy wypadek jednego motocyklisty. W zdarzeniu uczestniczyły też inne osoby. Jeszcze tego samego wieczora do szpitala trafił ranny 22-latek. Wszystko wskazywało na to, że brał udział w tym samym wypadku drogowym. Jego pokiereszowany motocykl znaleziono ukryty w zaroślach, kilkaset metrów od miejsca zdarzenia. Okazało się, że znajomi obydwu mężczyzn, którzy byli świadkami tego zderzenia, zabrali jednego rannego do domu. Później zacierali ślady. Drugiego kolegę w ciężkim stanie zostawili pod drzewem. Nie zadzwonili nawet po pogotowie...

W związku ze sprawą chełmscy kryminalni zatrzymali zaraz po zdarzeniu trzech mężczyzn w wieku 19, 20 i 48 lat.

– 19-latek z gminy Wola Uhruska pomógł znajomemu oddalić się z miejsca zdarzenia i ukryć jego motocykl. Ponadto po zatrzymaniu dezinformował organy ścigania, zatajał też informacje istotne dla postępowania – informowała po zdarzeniu Ewa Czyż, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. Razem z bratem oraz 48-letnim ojcem usłyszeli zarzuty utrudniania postępowania. Pomagali sprawcy zbiec z miejsca zdarzenia i zacierali ślady. Oni też niebawem będą się tłumaczyć przed wymiarem sprawiedliwości.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama