Chełm. Dlaczego trzeba zlikwidować internaty? – wyjaśniają urzędnicy z magistratu

Tymczasem urzędnicy na stronie fejsbukowej Urzędu Miasta Chełm wyjaśniają powody takiej decyzji:

"Odnosząc się do kwestii związanej z planowanym od 1 września 2023 roku przeniesieniem uczniów z dwóch najmniejszych internatów, tj. przy IV LO i ZSBiG do bursy szkolnej przy ul. Powstańców Warszawy, informujemy, że 20 lutego o takiej możliwości poinformowani zostali dyrektorzy wskazanych placówek. Co istotne, zostali jednocześnie poinformowani o gwarancji zakwaterowania i wyżywienia w innym obiekcie dla wszystkich chętnych uczniów.

Koszty związane z funkcjonowaniem internatów, w obecnej sytuacji, gdy obserwujemy wzrost cen za ogrzewanie czy energię elektryczną, po prostu znacząco obciążają budżet miasta. Są to kwoty liczone już nie w setkach tysięcy, a milionach. Jednocześnie istnieje możliwość, by ograniczyć coraz mniej uzasadnione wydatki, przenosząc uczniów do bursy szkolnej, w której warunki oraz komfort nauki, jak i wypoczynku są na takim samym, jeśli w niektórych przypadkach nie wyższym poziomie."

Jakie wątpliwości mają szkolne społeczności i rodzice przeczytasz tu:

Chełm: Internaty do likwidacji? Szkoły mówią stanowcze "NIE"! [AKTUALIZACJA]

Urzędnicy odpowiadają na najczęstsze pytania lub sugestie ws. przeniesienia mieszkańców internatów do bursy szkolnej:

1. Szkoły poczyniły inwestycje w modernizację budynków internatów. Czy teraz obiekty będą niszczały lub zostaną sprzedane komercyjnym podmiotom?

W celu dbałości o powierzone mienie Miasto przekazywało szkołom środki finansowe na taką modernizację, by mogły one spełniać warunki bezpieczeństwa związanych m.in. z wymogami przeciwpożarowymi.

Obiekty nie będą niszczały i nie zostaną sprzedane podmiotom komercyjnym, ponieważ docelowo planuje się, by były przeznaczone na inne cele statutowe samorządu, w tym również oświaty.

2. "To likwidacja internatów i wyrzucenie mieszkańców na bruk".

To nie jest likwidacja internatów. Mieszkańcy i ich wychowawcy z internatów zostaną przeniesieni do bursy szkolnej przy ul. Powstańców Warszawy. Oznacza to, że internaty będą kontynuowały swoją działalność w innym miejscu, a opiekunowie młodzieży będą mieli pełną opiekę i kontrolę nad dziećmi. Organ prowadzący poinformował również dyrektorów szkół, że istnieje możliwość przeniesienia uczniów do nowego obiektu w tych samych grupach, w jakich mieszkają obecnie.

3. "Uczniowie będą cisnąć się w bursie, w której nie ma miejsc"

To nieprawda. We dwóch budynkach, z których mają zostać przeniesieni uczniowie, mieszka obecnie ok. 110 uczniów. W bursie funkcjonuje obecnie 200 miejsc. W obiekcie są odpowiednie warunki zarówno do życia codziennego, jak i do nauki - także dla uczniów ze specjalnymi potrzebami.

4. "To oszczędności za wszelką cenę"

Samorząd miasta ma obowiązek racjonalnego gospodarowania środkami publicznymi. W sytuacji, w której koszty utrzymania dwóch obiektów rosną i zaczynają stanowić duże obciążenie finansowe, a jednocześnie istnieje możliwość zapewnienia odpowiednich warunków w jednym budynku, należy podejmować decyzje racjonalne i ukierunkowane na zabezpieczenie stabilności miejskich finansów oraz ich właściwego wydatkowania. Średnio miesięcznie koszt na jednego ucznia w internacie to kwota ok. 1400 złotych, z czego miasto musi dofinansować kwotę od 800 do ok. 1000 zł.

5. "Wraz z przeniesieniem internatów pracę stracą nauczyciele"

To nieprawda, nauczyciele nie stracą pracy. Będą nadal wykonywać swoje obowiązki i współpracować z tymi samymi uczniami. Nie ma takiego zagrożenia.

6. "To teraz pora na likwidację szkół"

To nieprawda, szkoły nie będą likwidowane.

Wywiadu z wiceprezydent Dorotą Cieślik (która była dzisiaj w studio radia Bon Ton) na temat likwidacji internatów posłuchacie tutaj: