Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Mieszkania, apartamenty, kawalerki do wynajęcia
Reklama

ASF nie daje o sobie zapomnieć. Ciągle dużo ognisk groźnego wirusa

Wirus Afrykańskiego Pomoru Świń znów o sobie przypomniał. Tylko w tym roku na terenie powiatu włodawskiego potwierdzono 38 ognisk ASF u dzików. Padłych zwierząt szukano ostatnio na terenach gmin Wyryki i Hanna.
ambquinn

Źródło: Pixabay (fot. ilustracyjna)

W akcję szukania padłych dzików, którą zorganizowano pod koniec marca (2023) zaangażowane były 34 osoby, w tym żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, którzy razem z leśnikami i myśliwymi przeczesywali lasy i pola w gminie Hanna i Wyryki. Znaleziono dwa padłe osobniki.

- Dzików jest u nas jak na lekarstwo. Odkąd mamy ASF i organizowane są odstrzały sanitarne, w naszych lasach trudno natknąć się na dzika, do gospodarstw też nie podchodzą - usłyszeliśmy od pana Pawła, rolnika z powiatu włodawskiego.

Polska, głównie wschód kraju, walczy z Afrykańskim Pomorem Świń od 2014 roku. Mimo wprowadzenia obostrzeń, wirus nadal jest w środowisku.

- W bieżącym roku (2023) potwierdzono 38 ognisk ASF w powiecie włodawskim, dodatnich było 69 dzików. Dla porównania w ubiegłym roku (2022) mieliśmy 22 dziki dodatnie - informuje Powiatowy Inspektorat Weterynarii we Włodawie. Tendencja jest więc wzrostowa.

Choć wirus ASF nie stanowi zagrożenia dla człowieka, dla zwierząt (świń domowych, świniodzików i dzików) jest wyjątkowo niebezpieczny.

"Kraj, w którym wystąpi ASF, narażony jest na bardzo duże straty ekonomiczne w przemyśle mięsnym oraz hodowli, powodowane upadkami świń, kosztami likwidacji ognisk choroby, a także wstrzymaniem obrotu i eksportu świń, mięsa wieprzowego oraz produktów pozyskiwanych od świń" - wyjaśnia na swojej stronie internetowej Główny Inspektorat Weterynarii.

Przypominamy, że w ramach walki z wirusem w tym roku na terenie powiatu włodawskiego prowadzony jest sanitarny odstrzał dzików. Tym razem na liście, którą dostali myśliwi, jest prawie 600 sztuk tych zwierząt.

"Dzierżawcom obwodów łowieckich położonych na terenie gmin: Włodawa, Stary Brus, Wyryki, Hańsk, Hanna, Wola Uhruska, Urszulin (...) nakazuje się przeprowadzenie odstrzału sanitarnego dzików na obszarze obwodów obejmujących wyżej wymienione gminy oraz obszar parku narodowego w ilości 599 sztuk" - informuje w rozporządzeniu Anna Wanat-Hetman, powiatowy lekarz weterynarii we Włodawie. "Myśliwi mają też obowiązek niezwłocznego dostarczenia tusz odstrzelonych dzików do wskazanych miejsc, gdzie będą przechowywane do czasu uzyskania wyniku badania laboratoryjnego".

Najwięcej dzików, bo aż 109 sztuk, muszą zlikwidować łowczy z koła Ponowa nr 48, najmniej - koło łowieckie Kaczuszka nr 74.

Cały powiat objęty jest ograniczeniami II (strefa - kolor różowy). Hodowcy trzody chlewnej muszą przestrzegać zasad bioasekuracji, nie można organizować targów, wystaw, pokazów i konkursów z udziałem świń, ani dokarmiać dzików.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama