- Co roku obiecuję sobie, że będę szykowała mniej jedzenia na święta i jak zwykle co roku mi się to nie udaje. Zostało jeszcze bardzo dużo pyszności, a jeść już nie ma komu, bo rodzina wyjechała - mówi pani Irena z Chełma. - Wszystko chyba spakuję i zaniosę do tej specjalnej lodówki na rynku.
W jadłodzielni można zostawić nie tylko produkty, które zostają nam po świętach lub rodzinnych imprezach, ale również produkty zapakowane fabrycznie, m.in. kasze, ryże, makarony, mąki, cukry, ciastka, pieczywo i inne wyroby piekarnicze, warzywa i owoce, ryby w próżniowych opakowaniach, konserwy, przetwory, sery, jogurty, jedzenie domowe zapakowane.
Nie należy zostawiać jaj, alkoholu, mięsa czy żywności przeterminowanej!
Chcesz wesprzeć potrzebujących? Nie wiesz, co zrobić z jedzeniem, które zostało po świętach? Zanieś je do chełmskiej jadłodzielni, która znajduje się na terenie targowiska przy ul. Popiełuszki. Dostępna jest od poniedziałku do soboty w godzinach pracy obiektu (od godz. 6 do 18).
Czytaj także:
- Chełm: Do wojska marsz! Rusza kwalifikacja wojskowa w naszym mieście
- Chełm: Oni wiedzą, że krew ratuje życie - uczniowie ZST znów pomogli! [ZDJĘCIA]
- Chełm: Urzędnicy sprawdzą zbiorniki bezodpływowe i przydomowe oczyszczalnie
- Chełm: Dziura dziurę goni. Ulica Szarych Szeregów jak szwajcarski ser [ZDJĘCIA+FILM]
Napisz komentarz
Komentarze